Integracja z Europą najwyższym priorytetem?

Wiadomości

Wygląda na to, że integracja z Europą jest priorytetem polityki zagranicznej Ukrainy. Nie ulega wątpliwości, że stosowne podpisanie umowy stowarzyszeniowej da wymierne korzyści zarówno po stronie ukraińskiej, jak i europejskiej. Głównym przeciwnikiem takiego stanu rzeczy jest z pewnością Rosja, która wszelkimi możliwymi sposobami postara się zatrzymać Ukrainę po swojej stronie – jak na razie rozpoczęła represję w stosunku do ukraińskich produktów, które na granicy kraju przechodziły wzmożoną kontrolę.

Nie ulega wątpliwości, że proces przemian może być dla Ukrainy bolesnym odciskiem, choć nie wyklucza się, że będzie to najlepszy wybór jaki może dokonać – po drugiej stronie barykady stoi umowa z Rosją, która nie wydaje się być jednak atrakcyjniejsza, niż ta z Europy. Wicepremier Ukrainy – Oleksandr Vilkul – potwierdził, że w chwili obecnej nie ma dla Ukrainy ważniejszej sprawy niż podpisanie umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską, nawet kosztem pogorszenia kontaktów z Rosja – Rosja stale upiera się przy tym, że Ukraina straci na tej decyzji. Warto podkreślić, że Ukraina nigdy nie podpisała podobnej wagi dokumentu, który nie jako łączył by ją bliżej z Unii Europejską. Wspólnota sama przyznaje, że Ukraina poczyniła wielkie postępy w ciągu ostatnich trzech lat polepszając relacje m.in. z Unią Europejską – Kijów zrobił więcej przez trzy lata, niż przez ostatnie dwadzieścia.

Według wicepremiera wybór głębszej współpracy z Europą jest z pewnością korzystniejszy zarówno z punktu widzenia Ukrainy, jak i samej Wspólnoty. Niektórzy głośno podkreślają, że podpisanie umowy stowarzyszeniowej jest cywilizacyjnym wyborem, który przyczyni się do pogłębiania potrzebnych reform w kraju – np. w przypadku sądownictwa lub oświaty.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments