grecja

Miejsca pracy mocno zagrożone!

Wiadomości

Wygląda na to, że największa grecka centrala związkowa GSEE nie ma wątpliwości, że kolejne dwadzieścia lat na rynku pracy będą dla greków prawdziwym ciosem. Co to może oznaczać? GSEE podało, że prawdopodobnie przez najbliższe dwadzieścia lat bezrobocie w kraju będzie wyższe, niż miało to miejsce przed kryzysem. Z pewnością nie jest to najlepsza informacja dla rozgoryczonych ludzi, którzy wciąż borykają się z problem bezrobocia – nie mają co jeść, gdzie mieszkać i za co spłacać kredytów.

Warto przypomnieć, że GSEE walczy z międzynarodowymi wierzycielami, którzy w ostatnim czasie zmniejszyli płacę minimalną w Grecji z 751 do 586 euro – GSEE chciałby, żeby płaca minimalna została podwyższona przynajmniej do tego poziomu co przedtem. Możliwość zapłaty mniejszej płacy minimalnej jest z pewnością bardzo kusząca dla wszystkich przedsiębiorców, który w gruncie rzeczy z niej ochoczo korzystają – nawet kiedy nie nie ma takich potrzeb. Nie zmienia to faktu, że recesja w Grecji utrzymuje się od blisko sześciu lat, a sytuację dodatkowo pogarszają ciągłe cięcia oraz oszczędności, które muszą być spełnione, jeśli kraj ten chce otrzymać kolejną pomoc międzynarodową – bez niej Grecja była by zmuszona ogłosić bankructwo. Nie zapominajmy także o bardzo wysokim bezrobociu, które obecnie jest najwyższe w eurostrefie, gdyż wynosi całe 27,6 procent – oznacza to, że blisko 1 380 000 greckich obywateli pozostaje bez pracy.

Nie oznacza to jednak końca dramatu, gdyż obszernie przygotowany raport sugeruje, że bezrobocie w kraju pod koniec tego roku może wynieść nawet 30 procent. Mimo relatywnie poprawiającej się gospodarki kraju, Grecja musi liczyć się z dalszą redukcją budżetu oraz wprowadzeniem istotnych reform gospodarczych w kraju.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments