Hiszpania wprowadza opłaty za użytkowanie dróg ekspresowych

Wiadomości

Nie od dziś wiadomo, że w hiszpańskim budżecie się nie przelewa. W związku z sporym deficytem, rząd musi szukać pieniędzy nie tylko w oszczędnościach i cięciach budżetowych, ale także w stosownym nakładaniu nowych podatków – lub zwiększając ich skalę. Tego rodzaju praktyki z pewnością nie podobają się obywatelom Hiszpanii, którzy praktycznie co dzień dają o tym znać licznymi protestami i demonstracjami. Nie zmienia to jednak faktu, że rząd nie zamierza poprzestawać na dotychczasowych podatkach, dlatego też wprowadza opłatę za użytkowanie dróg ekspresowych. W gruncie rzeczy oznacza to koniec z darmowymi ekspresówkami.

Stowarzyszenie Spółek Koncesjonariuszy Autostrad zapowiedziało, że już w najbliższym czasie rozpocznie się ustawianie bramek na drogach szybkiego ruchu, które jeszcze są bezpłatne. Dlaczego jednak zdecydowano się na tak kontrowersyjny ruch? Głównym powodem wydaje się być brak środków na utrzymanie dotychczasowych autostrad – autostrady same z siebie nie są w stanie na siebie zarobić. Warto jednak podkreślić, że bramki zdecydowano postawić na odcinkach dwupasmowych. Rząd przygotowany jest na falę krytyki jednak nie zmieni to jego decyzji, gdyż Hiszpania po prostu nie ma pieniędzy na utrzymanie całej sieci autostrad – koszty są zbyt duże.

Spółki już zacierają ręce, gdyż dzięki opłatą osiągną rocznie dodatkowe 10 miliardów euro. Nie trudno się jednak domyślić, że przeciwnikami tego rozwiązania są zwykli użytkownicy dróg, którzy rocznie płacą na utrzymanie dróg 25 miliardów euro – pieniądze te głównie pochodzą nie tylko z podatków, ale także ze sprzedaży benzyny czy mandatów.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments