Wygląda na to, że Parlament Europejski nie jest zwolennikiem cięć w takim samym stopniu jak kraje członkowskie Unii Europejskiej. Spora różnica w tym zakresie doprowadziła do odrzucenia cięć proponowanych przez kraje należące do Wspólnoty – cięcia obowiązujące w 2014 roku. Jednocześnie warto stwierdzić, że Parlament Europejski opowiedział się za zwiększeniem wydatków, a głównie tych, które mają związek z rozwojem innowacyjności, gdyż to – według Parlamentu Europejskiego – może przyczynić się do pobudzenia wzrostu gospodarczego, a w konsekwencji nawet większego zatrudnienia.
Swojego zadowolenia z postawy Parlamentu Europejskiego nie ukrywa komisarz UE do spraw budżetu, Janusz Lewandowski. Nie ulega jednak wątpliwości, że Parlament Europejski będzie chciał zwiększenia budżetu rocznego i to nawet w szerszym znaczeniu tego słowa, niż proponowała Komisja Europejska. Same zobowiązania powinny wynosić 142,6 miliardów euro, a rzeczywista płatność 136,1 miliardów euro. Kraje należące do Wspólnoty Europejskiej zakładają jednak, że zobowiązania na rok 2014 będą wynosić 142,2 miliardy euro, a same płatności 135 miliardów. Parlament będzie chciał się więc skupić na zwiększeniu wydatków, które z pewnością będą sprzyjać wzrostowi i zatrudnieniu, gdyż to jedyny sposób na pobudzenie europejskiej gospodarki – zmniejszanie kwoty związanej z wydatkami, z pewnością mija się z ich misją.
Europosłowie opowiedzieli się więc za wzmocnieniem linii budżetowych, które są związane przede wszystkim z innowacjami, wzrostem gospodarczym czy zatrudnieniem – z pewnością skorzysta na tym program Horyzont 2020, COSME (wsparcie dla małych i średnich przedsiębiorstw) oraz Erasmus Plus.
