Wygląda na to, że trójka – przedstawiciele Komisji Europejskiej, Europejskiego Banku Centralnego oraz Międzynarodowego Funduszu Walutowego – uznała, że Irlandia dokonała spełnienia wszystkich warunków jakie przyjęła w zamian za zaoferowaną pomoc finansową, która wynosiła gigantyczne 85 miliardów euro – jest to podsumowanie zakończające przegląd w tej sprawie.
W obecnej chwili na Irlandii nie ciąży już żadna odpowiedzialność gospodarcza i finansowa, gdyż umowa pomiędzy Dublinem, a trójką została definitywnie zakończona – warto dodać, że z pełnym sukcesem. W takich chwilach najbardziej ujawniają się politycy danych partii, a Irlandia nie była odosobnionym przypadkiem. Dobrym przykładem jest wystąpienie ministra finansów Irlandii – Michael Noonan – który stwierdził, że dzięki zakończonej umowie z trójką, kraj odzyskał swobodę decyzji gospodarczych. Dodatkowo stwierdził, że jego kraj jest wystarczająco dobrze przygotowany do powrotu na międzynarodowy rynek finansowy. Warto jednak przypomnieć, że pomoc w wysokości 85 miliardów euro została uzgodniona w listopadzie 2010 roku. W tym czasie przeznaczono 64 miliardy euro na uratowanie irlandzkiego sektora bankowego, który był już na skraju załamania, gdyż przeliczył się w inwestycjach na rynku nieruchomości – te załamały się w 2008 roku.
Oficjalnie zakończenie umowy – programu trójki – nastąpi 15 grudnia. Do tego czasu rząd jest zobowiązany do dalszej redukcji deficytu finansów publicznych, a także do zwiększenia podatków i zmniejszenia wydatków. Po zakończeniu programu Irlandia będzie finansować się na międzynarodowym rynku emitując obligacje.
