„Portugalczycy muszą myśleć o współpracy z innymi”

Wiadomości

Nie ulega wątpliwości, że walka z kryzysem jest pierwszorzędnym zadaniem dla wszystkich europejskich państw, a szczególnie tych najbardziej narażonych – w tej grupie znajduje się Portugalia. Ostatnie miesiące pokazały, że Portugalia bierze się na poważnie za naprawianie błędów z przeszłości, które omal nie doprowadziły kraju do bankructwa.

Mimo pozornie uratowanej sytuacji premier Portugalii – Pedro Passosa Coelho – wie ile zostało jeszcze do zrobienia. Nie tracąc więc czasu, nawiązuje kolejne ważne kontrakty, dzięki czemu jego kraj ma większa szansę odnieść sukces w współpracy gospodarczej z Bliskim Wschodem – świadczyć ma o tym ostatnia wizyta w Katarze i Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Ostatnia podróż wyraźnie ociepliła stosunki z Lizbony z państwami Zatoki Perskiej. Premier podkreślił, że zawarte umowy będą dotyczyć przede wszystkim sektora budowlanego oraz przemysłu spożywczego. Jednym z sukcesów jest plan budowy zakładu produkującego karmę dla zwierząt – przygotowania do budowy ruszą już w 2014 roku, a produkcja karmy będzie dystrybuować pokarm na cały europejski rynek. W trakcie wizytacji premiera poruszono także eksport portugalskiego jedzenia – szczególnie kwestię mięsa. Zaowocowało to podpisaniem kolejnych kontraktów na eksport wołowiny oraz drobiu.

Dodatkowo jedna ze spółek budowlanych – MSF – działająca na portugalskim rynku podpisała duży kontrakt na budowę obiektów użyteczności publicznej w Katarze – sama wartość kontraktu opiewa na kwotę 280 milionów euro. Podczas wizytacji premierowi towarzyszyło 42 portugalskich przedsiębiorców – poza sektorem spożywczym i budowlanym, reprezentowano także branże farmaceutyczną, turystyczną, czy nawet informatyczną.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments