Południe Europy może zadłużać się taniej?

Wiadomości

Wygląda na to, że światowi inwestorzy są coraz bardziej spokojni jeżeli chodzi o ich europejskie finanse. Powracają więc nie tylko dobre nastroje, ale także zaufanie – szczególnie do krajów w strefie euro, które zostały dotknięte przez kryzys. Dobry debiut zaliczyła Irlandia, która wróciła na rynek obligacji – przez to rentowność 10-letnich papierów w Portugalii, Hiszpanii czy Grecji wzrosła do najniższych poziomów od miesięcy.

Warto przypomnieć, że Irlandia jest pierwszym krajem w strefie euro – jeszcze niedawno pogrążonym w głębokim kryzysie – który zrezygnował z programu pomocowego oferowanego przez Unię Europejską i Międzynarodowy Fundusz Walutowy. To właśnie dzięki temu Dublin mógł wrócić na rynek obligacji międzynarodowych. Inwestorzy niemal natychmiast rzucili się na 10-letnie obligacje Irlandii – można więc mówić o wielkim zaufaniu. Dodatkowo warto zwrócić uwagę na fakt, że zainteresowanie obligacjami było czterokrotnie większe, niż przewidywała wystawiona przez Dublin oferta. Dzięki tak dużemu zainteresowaniu Irlandia już dziś może zapewnić sobie finansowanie na bardzo korzystnych warunkach – przynajmniej przez okres najbliższych pieniędzy.

Jak informuje Dublin wpływy zostały ograniczone do 3,75 miliardów euro przy popycie sięgającym 14 miliardów euro. Irlandia jest więc trafnym przykładem, że zaciskanie pasa może się opłacić – przynajmniej co do jej przykładu nie można mieć wątpliwości. Coraz większy popyt na obligacje krajów południa strefy euro pokazuje rosnące nie tylko zainteresowanie, ale także i zaufanie co do zdolności kredytowej tych państw. Jednocześnie sytuacja ta wzmacnia sytuację Portugalii, która stara się wyjść z programu pomocowego jeszcze w tym roku.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments