Francuski minister apeluje o tworzenie nowych miejsc pracy

Finanse osobiste Wiadomości

Podnoszące się bezrobocie w Unii Europejskiej nie jest już jedynie problemem Grecji, Hiszpanii czy Portugalii. Coraz więcej krajów wspólnoty musi radzić sobie z falą niezadowolonych obywateli, którzy nie mogą znaleźć zatrudnienia we własnym kraju. Obywatele poszczególnych krajów są więc oburzeni na rządzących, którzy już od wielu lat nic z tym problemem nie robią. Dochodzi więc do sytuacji, w której ludzie są zmuszani do emigracji zarobkowej, co z kolei stanowi kolejny problem Unii Europejskiej – Wielka Brytania zaostrza politykę w sprawie imigracji zarobkowej.

Z stosunkowo powiększającym się bezrobociem musi walczyć także socjalistyczny rząd Francoisa Hollande – prezydenta Francji. Sytuacja wydaje się być na tyle fatalna, że francuski minister do spraw reindustrializacji Arnaud Montebourg wezwał krajowych pracodawców do stworzenia w ciągu kilku najbliższych lat – mowa była o pięciu latach – przynajmniej dwóch milionów nowych miejsc pracy. Polityk nie pozostawił prośby jednostronnej, gdyż obiecał, że zaproponuje w zamian poważne obniżenie podatków – dla pracodawców rzecz jasna. Francuski minister jest zdania, że Francja powinna podążać wzorem Stanów Zjednoczonych lub Niemiec, zmniejszając bezrobocie w kraju przynajmniej do poziomu 7 procent.

Według ministra francuscy przedsiębiorcy powinni osiągnąć postawiony przed nimi cel w przeciągu najbliższych pięciu lat. W zamian za dostosowanie się do apelu minister zaproponował pracodawcom poważne obniżenie opodatkowania pracy. Członkowie MEDEF oferują rządowi stworzenie blisko miliona nowych miejsc pracy, jednak ten musi zdecydować się obniżyć podatki przynajmniej o 100 miliardów euro. Czy jest to wykonalne i przede wszystkim opłacalne dla rządu?

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments