Wygląda na to, że Wielka Brytania jest jeszcze gotowa do wydobywania odpowiednio dużej ilości gazu łupkowego, który w dość sporej ilości znajduje się na terenie kraju. Warto jednak pamiętać, że tamtejszy rząd chce wykorzystać w pełni potencjał odnalezionych złóż niekonwencjonalnych, które stanowiły by o bezpieczeństwie narodowej energetyki kraju. Nie ulega też wątpliwości, że koszt energii dostępnej dla obywateli byłby dużo mniejszy, co jednocześnie wpłynęło by na zadowolenie narodu. Aby jednak tego dokonać brytyjski rząd musi w zdecydowany sposób ułatwić oraz przyśpieszyć wszelkie procedury, która są związane z uzyskanie niezbędnych pozwoleń na poszukiwanie kolejnych złóż, tego niezwykle cennego gazu.
Firma konsultingowa Poyry wydała specjalny raport, w którym oznajmia, że brytyjski rząd zmierza w dobrym kierunku jeżeli chodzi o wsparcie energetyczne dla sektora łupkowego. Świadczą o tym przede wszystkim preferencyjne stawki podatkowe oraz korzyści dla mieszkańców regionów, gdzie gaz będzie lub jest wydobywany. Aby jednak osiągnąć sukces potrzeba jest zwiększyć zakres poszukiwań gazu łupkowego, a nie jest to możliwe bez przyśpieszenia wszelkich procedur z tym związanych. Obecnie są to niezbyt przyjazne procedury, które mogą skomplikować i zmniejszyć potencjał wydobycia gazu nawet od 6 do 8 lat. Odpowiednia decyzja brytyjskiego rządu może skrócić ten czas nawet do 4 lat.
Jednym ze skutecznych sposobów przyśpieszających wydawanie pozwoleń na wydobycie gazu jest stworzenie tzw. okienka podawczego dla wszystkich firm z danego sektora. Dzięki temu można by zmniejszyć całą „papierologię” oraz biurokrację do niezbędnego minimum. Dobrym krokiem było powołanie w 2012 roku biura do spraw gazu łupkowego, jednak w obecnej sytuacji jest to zupełnie za mało.
