Wygląda na to, że zmowy cenowe panują praktycznie w każdym zakątku świata, a przekonać się można o tym przez wychodzące na jaw afery. Jedną z takich afer jest ostatnio wykryta zmowa cenowa niemieckich producentów cukru, którzy ustalali między sobą ceny. Z racji powyższej niezgodności z przepisami, niemiecki urząd antymonopolowy BKA wlepił blisko 280 milionów euro kary na funkcjonujące w Niemczech koncerny cukiernicze. Karę otrzymały trzy koncerny, a były to Suedzucker, Pfeire & Langen oraz Nordzucker.
Oficjalnie wiadomo, że koncerny cukiernicze otrzymały łącznie 280 milionów euro kary za zmowę cenową – poinformowała Fundacja Programów Pomocy dla Rolnictwa. Największe odszkodowanie pieniężne będzie musiał zapłacić niemiecki koncern Suedzucker, gdyż wysokość jego kary wynosi aż 195,5 milionów euro. Najniższą karę otrzymał za to Nordzucker, gdyż zdecydował się na współpracę w władzami – współpraca w zakresie wykrycia tego rodzaju spraw wiąże się z znaczne mniejszą karą. Zmowa cenowa obejmowała bardo duży odcinek czasu – nie poinformowano od kiedy – do 2009 roku, gdzie na współpracę zgodził się Nordzucker.
Niemiecki urząd antymonopolowy BKA przyznał, że te trzy koncerny przez wiele lat utrzymywały zmowę cenową, co w praktyce oznaczało ustalenie wspólnej polityki cenowej oraz produkcyjnej. W jaki sposób? Otóż firmy podzieliły między siebie rejony wpływów, co umożliwiło dyktowanie bardzo wysokich cen cukru na niemieckim rynku. Dodatkowo w 2008 roku koncerny uzgodniły pomiędzy sobą sprzedaż w ramach reformy praw do produkcji – uzgodniły także ile mogą produkować cukru. Nie ulega wątpliwości, że koncerny mogą odwołać się od decyzji BKA, jednak bardzo mało prawdopodobne, że zdecydują się na taki krok.
