Z pewnością nikt z nas nie ma wątpliwości, że pranie brudnych pieniędzy to proceder, który dotyczy całego świata. Nie ma więc krajów, w którym on nie występuje. Doskonale zdają sobie z tego sprawę przedstawiciele Stanów Zjednoczonych oraz Unii Europejskiej. Zajmijmy się jednak tematem Europy, gdyż jest on nam zdecydowanie bliższy. Parlament Europejski powziął kwestię stworzenia odpowiedniego mechanizmu, który mógłby zmniejszyć lub nawet całkowicie wyeliminować problem związany z praniem brudnych pieniędzy. Co takiego szykuje Parlament Europejski? Wygląda na to, że będzie utworzenie odpowiedniego mechanizmu w każdym kraju członkowskim, który gwarantował by powstanie centrali rejestru z informacjami o tzw. ostatecznych beneficjenta firm, holdingów oraz funduszu powierniczych.
W ten sposób Parlament Europejski chce walczyć ze zjawiskiem prania brudnych pieniędzy, które jednak jest stosunkowo trudne do wyeliminowania. Nie zmienia to jednak faktu, że powstanie publicznych rejestrów przyczyni się do utrudnienia życia wszystkim przestępcom. Będzie to także uciążliwe dla wszystkich, którzy w sposób nielegalny chcą ukryć swój majątek i pieniądze – nie informując o tym państwa i nie odprowadzając od tego podatku.
Warto zauważyć, że z każdym rokiem europejska gospodarka traci coraz większe pieniądze w wyniku unikania opodatkowania. Oficjalny raport w tej sprawy stał się jednocześnie stanowiskiem Parlamentu Europejskiego w tej sprawie. Nie ulega wątpliwości, że jest to dobry dzień dla przestrzegających prawa obywateli oraz zły dla wszystkich przestępców. Czy rzeczywiście przestępcy mają się czego obawiać?
