Wygląda na to, że dokument rozszerzający zakres automatycznej wymiany informacji podatkowej w krajach Unii Europejskiej jest gotowy. Osiągnięcie porozumienia Rady Europejskiej z krajami członkowskimi jest ważnym czynnikiem, który zadecyduje o sposobie wymiany informacji pomiędzy podatnikami w Unii Europejskiej. Ostatnim krajem, który był przeciwny temu rozwiązaniu był Luksemburg, jednak ugiął się pod presją innych krajów. Takie rozwiązanie jest uznawane jako korzystne dla wszystkich członków Unii Europejskiej, gdzie wymiana informacji na temat podatnika, powinna być podstawą do zwalczenia procederu związanego z praniem brudnych pieniędzy.
Przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy określił porozumienie mianem niezbędnego. Jednocześnie stwierdził on, że cieszy się z przyjętej dyrektywy, ponieważ tylko ona jest w stanie wzmocnić unijne zasady opodatkowania dochodów z oszczędności. Jest to także doskonała sposobność do ukrócenia defraudacji podatkowych oraz unikania płacenia podatków w każdym kraju członkowskim. Rompuy zapewnił także, że Unia Europejska jest gotowa zaangażować się w jeden, globalny standard automatycznej wymiany informacji podatkowej.
Negocjacje nad dyrektywą trwały od przeszłość 2008 roku. Jej przyjęcie zostało wówczas zablokowane przez Austrię oraz Luksemburg – tym państwom najbardziej zależało na utrzymaniu tajemnicy bankowej, która mogła przyczynić się do przyciągnięcia bogatych inwestorów. Jakiś czas temu Austria zrezygnowała z blokad pomysłu, a jedyną opierającą się stroną był ciągle Luksemburg. Ostatecznie jednak zrezygnował z blokady, dlatego też umożliwiło to porozumienie i wprowadzenie w życie dyrektywy o opodatkowaniu oszczędności.
