Korupcja na Ukrainie – państwo straciło w 2013 roku

Wiadomości

Wygląda na to, że problem z korupcją jest bardzo złożony i dotyczy nie tylko biednych krajów, ale też wysoko rozwiniętych. Dobrym przykładem są Francuzi, którzy w ostatnich latach mieli kilka afer państwowych. Nie inaczej jest w innych krajach Europy. Ukraina też nie wydaje się być zadowolona z osiągniętego wyniku, a poziom korupcji zaskoczył wszystkich, nawet rządzących. Z wyliczeń ministerstwa sprawiedliwości Ukrainy można wywnioskować, że rząd stracił około 300 miliardów hrywien, głównie przez korupcję. Kwota ta w przeliczeniu na złotówki daje około 83 miliardy złotych – przydałaby się do załatania dziur w budżecie państwa.

Większość światowych ekspertów nie miała wątpliwości, że poziom korupcji w Ukrainie jest dość wysoki. Nigdy jednak nie sądzono, że na ta dużą skalę. Obecnie rząd pracuje nad planem utworzenia reform, które przyczyniłyby się do zmian w państwie, tym samym – choć możliwe, że tylko częściowo – do eliminacji problemu związanego z korupcją. Warto jednak zauważyć, że Kijów nie jest odosobnionym przypadkiem, ponieważ z nie mniejszych afer są znani włoscy politycy. Jaki jednak sens jest się porównywać do takich państw?

Wydaje się, że żaden. Ukraina powinna poczynić odpowiednie korki, które wzmocniłyby stabilność kraju zarówno pod względem finansowym, jak i gospodarczym. Problemu związanego z korupcją nie da się w całkowity sposób wyeliminować, i jest to niezaprzeczalny fakt – nawet najzamożniejsze kraje muszą się z tym borykać. Nie ulega jednak wątpliwości, że brak jakiejkolwiek walki ze strony Ukrainy, może przyczynić się do porażki na arenie międzynarodowej, a to w konsekwencji doprowadzi do całkowitego braku zaufania. Kijów tego nie chce.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments