Zdecydowana większość z nas myśli, że zachodnie wynagrodzenia obfitują w obfite emerytury. Okazuje się, że jest to kolejny mit. Utrzymanie na zachodzie z emerytury być może i jest możliwe, ale nie dla wszystkich. Takiej sytuacji doświadczają obywatele Szwecji, którzy boją się przechodzić na emeryturę, ponieważ obawiają się, że nie starczy im pieniędzy na utrzymanie. Z przeprowadzonego badania przez Uniwersytet w Göteborgu wynika, że większość Szwedów, bo aż 80 procent boi się dnia gdy ma przejść na emeryturę. Dodatkowo z przeprowadzonego badania wynika, że ponad połowa z nich uważa emeryturę za coś niewystarczającego. Koszty utrzymania w Szwecji są bardzo wysokie.
Nie ulega wątpliwości, że najbardziej o przyszłą emeryturę obawiają się osoby o najniższych zarobkach – większość stanowią kobiety. Szwedzi widzą potrzebę zmian w obecnie funkcjonującym systemie emerytalnym. Co ciekawe, zauważają to także młodzi, którym obecnie całkiem nieźle się powodzi. Największe zadowolenie z obecnego systemu emerytalnego wyrażają mężczyźni o najwyższych zarobkach. I właściwie nie ma się czemu dziwić.
Warto jednak przyznać, że zaufanie do systemu emerytalnego w Szwecji jest bardzo niewielkie. Z pewnością ma to związek z przeprowadzeniem w 2000 roku reformy emerytalnej, co było podyktowane wciąż rosnącą liczbą emerytów. Obecnie istnieją obawy co do tego, że rząd zwiększy wiek emerytalny, ponieważ do tej pory nie zebrał odpowiednich sum, które mogły by wystarczyć na świadczenia dla osób starszych. Obecny wiek emerytalny to 67 lat.
