Zawirowania na europejskim rynku związane z problemami Grecji, cały czas negatywnie wpływają na notowania euro. W ostatnim czasie wspólnotowa waluta raz zyskiwała na wartości, aby za chwilę dramatycznie zniżkować.
Powody zmian kursu eurodolara
Eurodolar w piątek, 4 listopada, zdecydowanie notował spadek, ustalając nawet lokalne minimum na poziomie 1,3710. Przyczynami takich obniżek są:
- Wyniki szczytu G-20 w Cannes,
- Głosowanie nad wotum zaufania dla rządu premiera Papandreou w Grecji,
- Niepokojące wypowiedzi prezydenta Francji Nicholasa Sarkozy`go oraz kanclerz Niemiec, Angeli Merkel,
- Niekorzystne dane makroekonomiczne napływające ze Stanów Zjednoczonych.
Dotychczas nie wypracowano spójnego, logicznego stanowiska dotyczącego kwestii finansowania Unii Europejskiej, razem z państwami, które mają ogromne kłopoty ze swoim zadłużeniem. Powierzchowne ustalenia, o których była mowa na szczycie G-20 bynajmniej nie uspokoiły rynków.
Zniżki na wszystkich frontach
Spadek eurodolara pociąga za sobą zniżki na parkietach w Stanach Zjednoczonych i w Europie. Na wartości tracą surowce, waluty i akcje. Pogorszenie się nastrojów inwestorów było widoczne w notowaniach złotego. Kurs euro do złotego wzrastał, osiągając poziom 4,3630. Podobnie działo się w przypadku pary dolar – złoty, która pod koniec dnia, 4 listopada, wyceniana była na poziomie 3,1720. Najprawdopodobniej, w Polsce koszt pieniądza nie ulegnie zmianie aż do końca 2011 roku. Nie przewiduje się również jakichkolwiek zmian stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej.