Czy umowa stowarzyszeniowa Mołdawii z UE zdestabilizuje ten kraj?

Wiadomości

Nie ulega wątpliwości, że podpisanie przez Mołdawię umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską podczas szczytu w Europie (w piątek) będzie ważnym przedsięwzięciem tego kraju na drodze ku integracji z Wspólnotą Europejską. Nie zmienia to jednak faktu, że takim posunięciem Mołdawia ryzykuje. Okazuje się, że całkiem sporo, bo sytuacją polityczną w kraju, co w konsekwencji prowadzi do destabilizacji. Akurat ten argument jest na rękę wyłącznie Rosjanom, którzy nie ukrywają złości z powodu wykruszających się wpływów w Mołdawii. Amerykański ośrodek analityczny Stratfor potwierdził, że istnieje poważne ryzyko destabilizacji politycznej w tym kraju. To jednak doniosła chwila, którą wszyscy zamierzają się cieszyć – oprócz Rosji.

Niektórzy politycy obawiali się scenariusza znanego z Ukrainy. Stratfor nie ma jednak wątpliwości, że scenariusz ten nie powtórzy się w przypadku Mołdawii. Nie zmienia to jednak faktu, że choć kraj jest mały, to ma duże znaczenie strategiczne dla Rosjan, co już nie raz było podawane – granice, gdzie ścierają się interesy Rosji i Zachodu. Nie jest jednak możliwe, by kraj ten podzielił się terytorialnie, czy rozpoczął walkę na wzór ukraińskich separatystów.

Największym czynnikiem mogącym wpłynąć na destabilizację polityczną w tym kraju jest Naddniestrze oraz Gagauzja. Co więcej, sporym zagrożeniem wydaje się być także komunistyczna partia oraz Rosja. Praktycznie wszyscy są przeciwni zacieśniania więzów Mołdawii z Unią Europejską. Warto także dodać, że Rosja wspiera Naddniestrze finansowo i militarnie, co brzmi groźnie. W 2006 roku Naddniestrze wystąpiło o formalne przyłączenie się do Rosji, jednak na aneksję się raczej nie zanosi.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments