Nie ulega wątpliwości, że Stany Zjednoczone to jedno z najwspanialszych państw, gdzie można spokojnie żyć i planować swoją przyszłość. Większość Amerykanów jest tego samego zdania. Nie zmienia to jednak tego, że nie wierzą już oni w amerykański sen, przez co wyniki w sondażach dają jasno do zrozumienia, że nie jest to jedno z najbardziej uwielbianych miejsc na świecie. Odsetek osób twierdzących, że jest inaczej wynosi 28 procent – tylko tyle Amerykanów jest w stanie jeszcze uwierzyć, że Stany Zjednoczone w dzisiejszych czasach nie ma sobie równych. Sondaż został przeprowadzony przez ośrodek badawczy Pew Research Center. Warto jednak zauważyć, że nie był on pierwszy w historii. Dokładnie trzy lata temu wynik przeprowadzonego sondażu był lepszy i wyniósł 38 procent – odnotowano więc dziesięcioprocentowy spadek względem tego roku.
Stanom Zjednoczonym nie da się odmówić magii, współczesnego i twórczego myślenia, w miarę stabilnej gospodarki, a także stopę życia tamtejszych ludzi. Sęk w tym, że wszystko to dostępne jest także na Starym Kontynencie, o czym coraz większa ilość Amerykanów zdaje sobie sprawę. Sondaż PEW wskazuje, że aż blisko 12 procent Amerykanów (trzy lata temu było to zaledwie 4 procent) stwierdziło, że są na świecie kraje dużo lepsze niż USA.
Kto ma największy problem z określeniem wielkości dzisiejszej pozycji Stanów Zjednoczonych? Okazuje się, że młodzi Amerykanie – starsi dużo rzadziej narzekają na sytuację życiową w ich kraju i dalej sądzą, że USA są najlepszym i najwspanialszym miejscem do życia. Co ciekawe obecny spadek może wynikać nie tylko z gorszej sytuacji gospodarczej (gorszej niż kiedyś), ale przede wszystkim z obecnej sytuacji politycznej – czyżby głosowała większa część Republikanów?
