Firma

Polskie firmy toną w długach

Firma Wiadomości

Pomimo tego, że polska gospodarka jak na okres kryzysu gospodarczego rozwija się wręcz wyśmienicie, to działające w naszym kraju firmy wcale nie mają się tak dobrze jak konsumenci. Coraz więcej podmiotów gospodarczych nie tylko ogranicza etaty, lecz także ogranicza inwestycje z powodu niewypłacalności. Nie chodzi jednak o to, że dana firma np. nie ma zbytu na produkowanych towar. Wręcz przeciwnie, tyle że kontrahenci nie regulują terminowo swoich zobowiązań, co skutecznie tamuje rozwój wielu firm.

Według Krajowego Rejestru Długów już ok. 35% polskich firm nie reguluje w terminie swoich zobowiązań np. za zamówiony do sklepu towar z powodu braku zapłaty od kontrahenta. Prawie tyle samo, bo ok. 34% przedsiębiorstw ogranicza inwestycje z powodu zatorów płatniczych. Specjaliści są zgodni co do tego, że problemem polskiej gospodarki wcale nie jest słabo zarabiające społeczeństwo, lecz nikła przejrzystość prawna i właśnie zatory płatnicze. Aż 9,2% ogranicza zatrudnienie właśnie z powodu zaległych płatności. Gdyby uniknąć tego zjawiska to na polskim rynku przybyłoby kilkaset tysięcy miejsc pracy! Jest więc o czym mówić, bo problem jest niebagatelny. Co prawda istnieją na rynku firmy skupujące wierzytelności, oferujące gotówkę „od ręki” w zamian za kilkuprocentowy zysk. Jednak zatory dotyczą przeważnie mikroprzedsiębiorstw, które obracając kwotami rzędu kilkunastu tysięcy złotych miesięcznie nie są w stanie korzystać z wyspecjalizowanych usług faktoringu. Są one po prostu zbyt drogi i niedostępne w małych miejscowościach, gdzie często działają firmy jednoosobowe.

Warto także zauważyć, że jeszcze przed trzema miesiącami problem zatorów płatniczych był wręcz niespotykany na polskim rynku. Czyżby także i do Polski wielkimi krokami wkraczał globalny kryzys?

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments