Wydawać by się mogło, że brzmi to jak ponury żart, ale prawdą jest, że Orange Polska rozpoczyna dziś swój pilotażowy program sprzedaży energii elektrycznej – zarówno dla klientów indywidualnych, jak i tych biznesowych. Ciężko stwierdzić, co skłoniło Orange do podjęcia, bądź co bądź, ciężkiej decyzji. W zasadzie wkraczają na rynek, o którym kompletnie nie mają zielonego pojęcia. Rozumiem jednak, że wszystko zostało dokładnie przekalkulowane i walka o kawałek torciku – zwłaszcza teraz, gdy konkurencja jest mała – jest opłacalna i warta ryzyka. No dobrze, ale skoro jest to program pilotażowy, to czy wszyscy mieszkańcy w Polsce będą mogli z niego skorzystać? Okazuje się, że nie.
Oferta związana ze sprzedażą energii elektrycznej, będzie dotyczyć jedynie klientów z Krakowa, Katowic i 13 miast aglomeracji śląskiej. Zmiana dostawcy energii może nastąpić w 33 salonach Orange w Krakowie i aglomeracji śląskiej. Co ciekawe, zmiana dostawcy prądu ma nastąpić automatycznie po podpisaniu umowy, a wszelkich rzeczy z tym związanych ma dokonać za nas Orange. Właściwie to oni starają się zdobyć klienta, więc powinni się postarać – także załatwiając wszystko za nich.
Orange zapewnia, że zmiana ma być automatyczna, tak i nie nastąpi żadna przerwa w dostawie prądu. Co więcej, ma być o tańsza od obecnej oferty dotychczasowego dostawcy, ale nie jesteśmy w stanie powiedzieć jaka jest to różnica. Wiadomo jednak, że program pilotażowy ma potrwać do 31 stycznia 2015 roku i od jego sukcesu zależeć będzie, czy Orange zdecyduje się na dalszą ekspansję na rynku. Ciekawostką jest fakt, że oferta zmiany dostawcy energii elektrycznej ma być dostępna zarówno dla obecnych klientów Orange, jak i osób zainteresowanych zmianą – posiadających umowę z innym operatorem komórkowym. Nie ulega wątpliwości, że akcja może okazać się sukcesem, o ile Orange będzie w stanie zaoferować faktycznie mniejsze stawki za wykorzystywany prąd. Na to liczymy!
