Leki w Polsce są coraz droższe – wydajemy coraz więcej

Wiadomości

Nie ulega wątpliwości, że rynek farmakologiczny jest potężny, bo ludzie zawsze chorowali i chorować będą – a czekają nas przecież zupełnie nowe zagrożenia. Firmy produkujące leki zazwyczaj mogą liczyć na większy zysk i obrót swoimi produktami w okresie, gdzie panuje najwięcej zachorowań. Takim okresem jest przeważnie jesień. W tym też czasie wydatki Polaków są najwyższe w całym roku, osiągając zupełnie rekordowy poziom. Skoro więc sprzedaż jest duża i z każdym rokiem jeszcze bardziej się powiększa, to wydawać by się mogło, że firmy produkujące leki to istna żyła złota. Okazuje się jednak, że postrzeganie w ten sposób tych firm mija się z celem.

Farmakolodzy mówią, że duża sprzedaż wcale nie przekłada się na wzrost notowań, a wszystkiemu winna jest bardzo duża konkurencja na rynku, która sprawia, że ostatecznie żaden wynik sprzedaży nie jest zbyt imponujący. Odbija się to przede wszystkim na sprzedaży hurtowej, ponieważ marże musiały spaść, więc i zarobek był dużo mniejszy – mniejszy od przewidywań. Doprowadziło to do tego, że wyniki spółek bardzo się pogorszyły, ale nie można mówić o żadnym kryzysie. Co ciekawe, Polacy tylko w sierpniu tego roku kupili leki za ponad 2,1 miliardów złotych. Wartość sprzedanych leków w październiku ma wynieść już 2,5 miliarda złotych, co sądząc po obecnych wynikach jest wysoce prawdopodobne. Eksperci przywidują, że wartość całego rynku na koniec 2014 roku wyniesie około 28,6 miliardów złotych. Co to oznacza w praktyce? Wzrost o 2-4 procent względem 2013 roku.

Największa konkurencja pod względem cen i marż panuje w segmencie leków bez recepty, bo te są coraz częściej kupowane. Firmy farmakologiczne muszą więc walczyć nie tylko niższą ceną, ale też i jakością swoich produktów. Ważna jest też informacja, że za kilkukrotnie niższą cenę możemy nabyć taki sam produkt, mający taką samą ilość substancji czynnej, ale jest w innym opakowaniu i produkuje go inna firma.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments