Nowa ustawa konsumencka – co zmienia?

Z pewnością wielu z nas zdaje sobie sprawę z tego, że już od 25 grudnia bieżącego roku, będzie obowiązywać nas nowa ustawa konsumencka. Niewielu jednak zdaje sobie sprawę z tego, co wprowadza. Czy jest korzystna dla sprzedawców, czy raczej dla kupujących. W ogromnym skrócie można powiedzieć, że zyskają zarówno jedni, jak i drudzy. Od tego też czasu zarówno sklepy, jak i kupujący w sieci zobowiązani są do stosowania nowych przepisów. Nie ulega wątpliwości, że nowa ustawa konsumencka zmieni funkcjonowanie wszystkich e-sklepów w Polsce, a także przekształci ich wygląd. Jeżeli więc jesteśmy w posiadaniu takiego sklepu, to prace modernizacyjne lepiej rozpocznijmy już dziś.

Przedsiębiorca prowadzący e-sklep zobowiązany jest zmienić funkcjonowanie swojego sklepu. Większość, będzie zmuszona wprowadzić gruntowną przebudowę strony, a także zmienić regulaminy – większość już ma wprowadzony nowy regulamin sprzedaży. Co ciekawe, mimo iż do 25 grudnia pozostało niewiele czasu, to po większości sklepów nie widać, by szykowały się jakiekolwiek zmiany. Dużą motywacją mają być kary finansowe, które nowa ustawa konsumencka przewidziała. Jeżeli przedsiębiorca nie zdecyduje się na wprowadzenie zmian w ustalonym terminie, to może to skutkować karą finansową – nawet 10 procent przychodów.

Strona powinna być tak przebudowana, by wszelkie informacje na temat zwrotów, czy praw odstąpienia od zakupów były widoczne – to podstawa. Zmiany dotyczą też sposobu dokonywania zamówień. Ustawa zobowiązuje przedsiębiorców do tego, by na końcu ścieżki zakupowej pojawił się przycisk z komunikatem dotyczącym płatności. Powinny tam znaleźć się wszystkie kluczowe informacje – koszt produktu oraz koszt przesyłki. Sprzedawca zobowiązany jest także do potwierdzenia zawarcia umowy pomiędzy kupującym, a nim samym – specjalny odnośnik w wiadomości e-mail. Nastąpiło też wydłużenie czasu odstąpienia od umowy z 10 do 14 dni.