Giełda - Nowy York

Amerykanie tracą przez Włochów

Giełda Wiadomości

Ostatnia sesja na Wall Street była jedną z najgorszych od dobrych paru miesięcy – indeks Dow Jones Industrial spadł o 3,2%, S&P 500 o 3,67%, a Nasdaq 3,88%. Specjaliści są zgodni co do powodów tak dużych spadków na nowojorskim parkiecie: Amerykanie tracą przez Włochów, którzy zwyczajnie bankrutują ciągnąc w dół amerykańskie indeksy.

Inwestorzy z USA boją się, czy europejskim politykom starczy sił i chęci, aby uratować nie tylko Grecję, ale i Włochy. Bardziej wtajemniczeni po skomplikowanych obliczeniach zdają sobie sprawę, że Grecję da się jednak uratować, a Włochy nie. Jest to spowodowane zbyt dużą kwotą, którą trzeba wydawać na obsługę rekordowo wysokiego włoskiego długu. W dodatku oprocentowanie włoskich obligacji skarbowych przekroczyło 7%, co jest granicą psychologiczną świadczącą o początku ekonomicznego upadku danego kraju. Wcześniejszy czar tego, że premier Włoch – Silvio Berlusconi – zadeklarował swoje odejść z dnia na dzień prysł. Początkowo inwestorzy uważali, że Włochy nareszcie pod nową wodzą innego premiera wyjdą z opresji. Tymczasem przysłowiowy gwóźdź do trumny został dobity przez informację, że oprocentowanie włoskich obligacji jest rekordowe od lat. Pytanie już nie „czy”, ale „kiedy” Włosi będą musieli pogodzić się ze swoim bankructwem.

Problem jednak w tym, że ich bankructwo dobije nas wszystkich: i w Stanach Zjednoczonych i w Polsce, ponieważ upadek trzeciej co do wielkości gospodarki w Europy jest bardzo niepokojący dla nas wszystkich. Załamie to światowe indeksy giełdowe, rynek Forex i zachwieje rynkiem surowcowym. Pytanie, czy światowa gospodarka to wytrzyma?

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments