Trzeba to przyznać jasno – sytuacja Rosji jest nie ciekawa. Z punktu widzenia gospodarki i funkcjonujących tam przedsiębiorstw jest coraz gorzej, a nie zapowiada się, by rok 2015 przyniósł poprawę. W wyniku wprowadzenia sankcji, zdaniem Putina, Rosja straciła aż 160 miliardów dolarów.W wyniku sankcji Rosja utracono 160 miliardów dolarów, jednak rosyjskie przedsiębiorstwa z powodzeniem płacą za dług zewnętrznych kraju- oświadczył w poniedziałek prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin.
Według niego, w ubiegłym roku rosyjskie banki i przedsiębiorstwa musiały spłacić bieżące kredyty zagranicznym partnerom na sumę 130 miliardów dolarów i 60 miliardów dolarów w roku bieżącym. „Widocznie ktoś liczył na jakiś upadek nie potrafiąc rozliczyć 160 miliardów dolarów. Żadnego upadku nie było i nie będzie. Rosyjska gospodarka stosunkowo łatwo pokonała te sztuczne bariery” – powiedział Putin na posiedzeniu rady w poniedziałek w Petersburgu.
„Nasze przedsiębiorstwa dość łatwo uregulować ze wszystkimi branych przez nich kredytów – w ubiegłym roku zapłacono 130 miliardów dolarów, a w dotychczasowych aż 60 miliardów dolarów. Szczyt płatności minął” – zaznaczył prezydent.
Przypomnijmy, że wcześniej premier Federacji Rosyjskiej Dmitrij Miedwiediew oświadczył, że w wyniku sankcji wprowadzonych przez Stany Zjednoczone i Unię Europejską wobec Rosji po aneksji Krymu do tej pory kosztowały Moskwę około 1,5% PKB, ale w 2015 roku szkody powstałe wcześniej mogą się tylko wydłużyć w czasie.