NATO i Rosja odnawiają kontakty militarne. Oświadczył o tym minister spraw zagranicznych Niemiec Frank-Walter Steinmeier na konferencji prasowej po rozmowach ze swoim rosyjskim odpowiednikiem Siergiejem Ławrowem w Wołgogradzie w czwartek, 7 maja. „Bardzo się cieszę, że mamy teraz odnowioną wymianę informacji o charakterze militarnym i wydaje mi się, że jest to ważne dla obu stron” – powiedział szef niemieckiego MSZ podkreślając, że osobiście podejmował wysiłki dążące do odzyskania kontaktów między NATO i Rosją.
„Jeśli chodzi o kontakty między Rosją i NATO, to sam dokładałem do tego wysiłek na spotkaniu ministrów spraw zagranicznych państw NATO w zeszłym roku, ale oczywiście były głosy, które uważały za przywrócenie takiej „gorącej linii”, która istniała w ciągu ostatnich lat, a nawet dziesięcioleci, uważane jest jako ustępstwo. Moim zdaniem ta ocena nie była w porządku” – powiedział Steinmeier. Przy czy szef niemieckiego MSZ stwierdził, że istnieje konflikt pomiędzy stronami. „Wydaje mi się, że jest to w interesie obu stron w obecnej sytuacji, ponieważ konflikt ma miejsce tu i teraz. To jest bezsprzeczne. W tej sytuacji niezbędny jest kontakt. Często niektóre kroki są interpretowane nieprawidłowo, np. gdy dotyczą posunięć wokół terytorium na Ukrainie. Dlatego też z naszej strony wzrosła aktywizacja ćwiczeń wojskowych, a także i z drugiej strony. Dlatego ważne jest to, aby miała miejsce taka „gorąca linia”, by obie strony otrzymywały o tym informację” – powiedział szef MSZ Niemiec. Wciąż nie cichną pogłoski na temat tego, że separatystami na wschodzie Ukrainy kieruje Rosja – przynajmniej tak twierdzi NATO.
Z kolei Ławrow potwierdził gotowość Rosji do konstruktywnej reakcji na konkretne propozycję NATO w sprawie wznowienia kontaktów militarnych. „Mamy sygnały od natowskich partnerów o tym, że byłoby miło, aby współpraca na linii wojskowych służb została wznowiona. Jeśli trafią jakieś konkretne sugestie na jakiś gorący temat, to my na pewno będziemy reagować konstruktywnie” – powiedział Ławrow. O organizacji „gorącej linii” między NATO i Rosją po raz pierwszy od zakończenia zimnej wojny, na początku maja, poinformowała niemiecka gazeta Frankfurter Allgemeine Zeitung. Wcześniej sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg powiedział, że sojusz zwiększa siły szybkiego reagowania w odpowiedzi na zagrożenia w dziedzinie bezpieczeństwa, w szczególności agresji Rosji na Ukrainie.
