Polska dostrzega napływ nielegalnych ukraińskich imigrantów

Wiadomości

Nie da się ukryć, że sytuacja Ukrainy nie jest zbyt ciekawa. Z tego też powodu część społeczeństwa zapragnęła zmian i przeniosła się do innych krajów, stając się tym samym nielegalnym imigrantem – rzadko kto występuje o pozwolenie o pracę. Niemniej, coraz trudniej wydaje się być i w Polsce. Nie zraża to jednak Ukraińców, by pracować w naszym kraju, nawet za mniejsze pieniądze – u nas jest po prostu lepiej. Wielu Ukraińców kupuje fałszywe zaproszenia rzekomo od pracodawców do tego, aby przekroczyć granicę UE, narzeka się w Polsce. W Polsce rośnie liczba cudzoziemców pracujących nielegalnie.

Najwięcej wśród nich jest obywateli Ukrainy, poinformował jeden z urzędników z departamentu legalnego załatwienia pracy Państwowej Inspekcji Pracy w Polsce. „Nielegalne wykonywanie pracy przez Ukraińców przebywających w Polsce, ujawniła praktycznie każda druga inspekcja” – powiedział urzędnik. Według jego słów, cudzoziemcy, którzy wykonują pracę nielegalnie, są narażeni na nieuczciwych pracodawców, którzy często płacą niską pensję, albo nie płacą jej wcale. Większość nieprawidłowości wykryto w firmach, gdzie pracuje mniej niż dziewięć osób. „To, w szczególności firmy, które specjalizują się w branży budowlanej i rolnictwie” – zaznaczył urzędnik. Jego zdaniem, problemem jest także zbyt wiele fałszywych zaproszeń na pracę, rzekomo pochodzących od polskich firm.

„Po przyjeździe cudzoziemca do polski okazuje się, że firmy, które rzekomo wydały niniejsze zaproszenie, nie istnieją. Z drugiej strony, wielu cudzoziemców, zwłaszcza obywatele Ukrainy, nie planują pracować w polskich firmach, a kupują takie zaproszenie tylko po to, aby przekroczyć granicę Unii Europejskiej” – podkreślił w urzędnik PIP. Przypomnijmy, że w 2014 roku pracujący w Polsce cudzoziemcy przekazali podatki w wysokości 1,5 mld euro. Kwota ta jest dwa razy większa niż rok temu i duża część z tych pieniędzy przypada na Ukraińców, wynika z danych Narodowego Banku Polskiego.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments