Sekretarz generalny NATO (Jens Stoltenberg) wezwał Niemców do zwiększenia środków na obronę. Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg wezwał nie tylko Niemcy, ale i inne kraje sojuszu, by te zwiększyły wydatki na potrzeby militarne do 2% od wartości PKB, jak to było uzgodnione podczas szczytu w Walii. „Nikt nie spodziewa się, że Niemcy wykonają to zadanie w ciągu bieżącego roku. Ale spodziewamy się, że Niemcy przestaną ograniczać i będą stopniowo zwiększać wydatki na obronę. Czekamy więc na oświadczenie o tym, że w przyszłym roku Niemcy zaczną zwiększać inwestycje w obronne kraju” – powiedział Stoltenberg w wywiadzie dla gazety Süddeutsche Zeitung (SZ).
Obecnie wydatki Niemiec na obronę stanowią 1,2 proc. wartości PKB. W wywiadzie dla SZ sekretarz generalny NATO podkreślił ważną rolę Niemiec w sojuszu jako wiarygodnego partnera, gotowego wziąć na siebie rolę lidera. Stoltenberg zwrócił również uwagę na znaczenie utrzymania spójności NATO w kontekście nowych wyzwań ze strony Rosji, na której spoczywa odpowiedzialność za niedawne zaostrzenie konfliktu na Ukrainie i świecie. „Z uporem dążymy do produktywnej współpracy z Rosją, jednak współpraca ta powinna opierać się na minimalnym szacunku z jednej, jak i z drugiej strony. Jeśli łamiesz granice swojego sąsiada, to zaufanie znika” – słowa te padły w związku z Rosją, która przyłączyła Krym. Ponadto rozszerzenie NATO, uważane przez Rosję jako agresja, wcale takie nie jest i bynajmniej nigdy nie będzie – przyznał.
Jens Stoltenberg, który odrzucił oskarżenia o tym, że NATO swoim planowanym rozszerzeniem na Wschód, stwarza zagrożenie dla bezpieczeństwa Rosji. „Rozszerzenie NATO nie było ruchem sojuszu. Była to decyzja niezależnych, demokratycznych krajów” – powiedział. Stoltenberg opowiedział się za kontynuowaniem dialogu z Moskwą, przypominając jednak o znaczeniu utrzymania spójności i gotowości bojowej NATO na wysokim poziomie. „Jeśli będziemy zjednoczeni i silni, to możemy współpracować z Rosją i rozwijać z nią konstruktywne relacje. Musimy być silni i jednocześnie otwarci na dialog z Rosją” – powiedział sekretarz generalny sojuszu Północnoatlantyckiego.