W ostatnim tygodniu warszawska Giełda Papierów Wartościowych notowała daleko idące spadki. Tak było jeszcze w ostatnim dniu ubiegłotygodniowych notowań, tj. w czwartek 10 listopada. W poniedziałek, 14 listopada polska giełda zaczęła jednak powoli nadrabiać straty, wychodząc niemalże „na prostą”.
Notowania giełdowe 10 listopada
GPW w poprzednim tygodniu nie mogła pochwalić się wzrostami. Spadały wartości jej głównych indeksów. Obrót wyniósł 1,2 mld zł, a WIG zniżkował o 0,96%. WIG20 stracił w ciągu jednej sesji 1,18%.
W oczekiwaniu na dane
W poniedziałek i wtorek, 14 i 15 listopada, inwestorzy giełdowi oczekiwali najnowszych danych makroekonomicznych. Na początku tygodnia opublikowane miały być takie informacje jak:
- Podaż pieniądza M3,
- Październikowy wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych,
- Bilans płatniczy Polski za miesiąc wrzesień.
Wzrosty w nowym tygodniu
Podczas otwarcia sesji w poniedziałek, 14 listopada, WIG20 zyskiwał ponad 2%. Nieco gorzej radziła sobie polska waluta, która po umocnieniu w ubiegłym tygodniu, w poniedziałek znów traciła na wartości.
Powody wzrostów giełdowych
Polska giełda w końcu odreagowała, a stało się to w odpowiedzi na dobre wyniki giełd na świecie. W Stanach Zjednoczonych obserwowano w piątek aż 2% wzrosty głównych indeksów giełdowych. W Europie notowania akcji były jeszcze lepsze. Przykładem niech będzie tutaj chociażby niemiecki indeks giełdowy DAX, który zanotował zwyżkę rzędu aż 3,22%. Miejmy nadzieję, że korzystny trend giełdowy w najbliższych dniach zostanie utrzymany.