Najprawdopodobniej w swoim expose premier Donald Tusk powie o kolejnych planach oszczędnościowych, które Polska zmuszona będzie wprowadzić, aby skutecznie walczyć z dziurą budżetową. Obywatele powinni naszykować się na utratę kolejnych przywilejów i dodatkowych środków finansowych, wypłacanych z kasy państwa.
Co zostanie zlikwidowane?
Eksperci na podstawie różnych wypowiedzi premiera Donalda Tuska wnioskują, że plany oszczędnościowe dla Polski obejmą m.in.:
- Ograniczenie becikowego,
- Ograniczenie albo likwidację ulgi podatkowej na dzieci,
- Reformę równoważącą finanse publiczne,
- Podniesienie wysokości składek dla samo zatrudnionych,
- Likwidację 50% kosztów uzyskania przychodu dla twórców dziennikarzy.
Wprowadzenie takich zmian w finansach publicznych naszego państwa ma przynieść spodziewane korzyści ekonomiczne, już w przyszłym roku. Niemniej jednak, w dalekosiężnych planach rządu jest też pakiet reform, który rezultaty da dopiero po kilku latach.
PKB a zmiany podatkowe
Ulga podatkowa na dzieci, czy też becikowe, zostaną ograniczone w odpowiedzi na kształtowanie się wzrostu PKB w Polsce. Jeśli stan gospodarki będzie korzystny, to od nowego roku możliwość skorzystania z ulgi na dzieci stracą rodzice posiadający jedno lub dwoje pociech. Przedstawiciele kancelarii Prezesa Rady Ministrów dodają, że zarówno sama ulga, jak i becikowe, mają być przyznawane wyłącznie po spełnieniu przez rodzinę określonych warunków.
Jeśli polska gospodarka będzie w gorszym stanie, a PKB zacznie spadać, planowany jest wzrost akcyzy, wzrost stawek podatku VAT oraz wzrost składki rentowej.