W ostatnich dniach cena ropy na giełdach osiągnęła rekordowe spadki – obecnie baryłka ropy West Texas Intermediate kosztuje około 17,45 USD, a ropy Brent po 22, 28 USD. To ceny najniższe od lat. W zeszłym tygodniu po raz pierwszy w historii mieliśmy do czynienia nawet ze zdumiewającą sytuacją: przez kilka godzin utrzymywała się teoretycznie „ujemna” cena tego surowca na Nowojorskiej Giełdzie. To, co niepokoi koncerny naftowe i państwa, których budżet opiera się w dużej mierze na handlu ropą, może być doskonałą okazją dla inwestora – także niedoświadczonego. To właśnie teraz jest idealny moment, by zainwestować w ropę i pomnażać swoje zyski.

Cena baryłki ropy spada – zarabiaj na tym

Dlaczego ropa naftowa tak drastycznie tanieje?

Na obecny, drastyczny spadek cen ropy naftowej wpływ ma kilka czynników, z których największe znaczenie mają te o charakterze popytowym: epidemia koronawirusa sprawiła, że już od kilku tygodni alarmuje się, że nadciąga poważny kryzys gospodarczy. W wielu krajach już doszło do ogromnych spadków na giełdach. Branża transportowa, w której zwykle zapotrzebowanie na ropę jest ogromne, przeżywa poważne tarapaty: samoloty w większości stoją uziemione na lotniskach, ograniczamy także przemieszczanie się przy pomocy innych środków transportu. Wiele chińskich fabryk wstrzymało produkcję i nie dostarcza półproduktów na inne rynki. Do tego dochodzą czynniki o charakterze podażowym: już od zeszłego roku ropy na rynku było po prostu zbyt dużo – a rywalizacja pomiędzy państwami OPEC nie pozwoliła na wypracowanie wspólnej polityki, która mogłaby jakoś łagodzić skutki załamania popytu.

Co spadek ropy oznacza dla polskich konsumentów?

Polscy konsumenci w wielu wypadkach mają nadzieję, że spadek cen ropy przełoży się na spadek cen paliw na stacjach, a także zahamowanie inflacji w szerszym kontekście. Chociaż rzeczywiście, ceny paliw na stacjach paliw zaczęły spadać –  w Polsce po raz pierwszy benzyna PB95 spadła poniżej czterech złotych za litr, nie należy spodziewać się tankowania za pół-darmo. Pamiętajmy, że ponad połowa ceny, jaką płacą kierowcy to różnego rodzaju podatki. Z drugiej jednak strony, to właśnie teraz, gdy ropa naftowa jest tak tania, warto rozważyć inwestycję w ten surowiec.

W jaki sposób mogę zarobić na spadkach cen ropy naftowej?

Inwestowanie w ropę wiąże się z wieloma mitami. Wiele osób uważa, że jest to całkowicie poza ich zasięgiem, chociaż chętnie kupują akcje, Bitcoiny czy złote monety inwestycyjne, które w wielu przypadkach wiążą się z o wiele większym ryzykiem. Tymczasem inwestowanie w ropę nie jest trudne – w tym wypadku również możemy zdecydować się na kontrakty futures, kontrakty CFD czy fundusze ETF w oparciu o ropę. Obecnie ropa jest rekordowo tania, można spodziewać się, że prędzej czy później jej ceny znacząco poszybują w górę – wtedy wystarczy odsprzedać posiadane aktywa. Bardzo popularnym mitem jest również to, że aby zainwestować w ropę potrzebne są bardzo duże fundusze. Na polskim rynku bardzo wygodnym sposobem na inwestycje w ropę jest Oil Profit PL – w tym przypadku minimalna kwota wpłaty to – 941, 93 zł ($250). Wystarczy zarejestrować się, a doświadczeni doradcy krok po kroku instruują nas, co należy zrobić dalej.