Wbrew wszelkim pozorom, nasze rodzime, narodowe górnictwo, znajduje się w bardzo dobrej kondycji finansowej i wypracowuje zyski. Gdyby próg rentowności spółek górniczych obniżył się do zera, a wydobycie przestałoby być opłacalne, wówczas niemożliwe byłoby utrzymywanie sektora górniczego w Polsce. Na szczęście, jak dotychczas nic takiego nie miało miejsca.
Zyski górnictwa
W ciągu pierwszych trzech kwartałów 2011 roku państwowy sektor górniczy wypracował zysk na poziomie 1,8 mld zł. To bardzo zadowalający wynik, zwłaszcza w porównaniu z zyskiem z ubiegłego roku, kiedy to spółki węglowe należące do Skarbu Państwa mogły wykazać jedynie 1,4 mld zł zysku za cały, 2010 rok.
Dzięki takim osiągom, spółki węglowe w Polsce mają rosnący wskaźnik rentowności branży. Przekroczył on w chwili obecnej próg 10%.
Powody wzrostów
Istnieje wiele przyczyn, dla których sektor górniczy radzi sobie w tym roku aż tak dobrze. Jest to jednak przede wszystkim efektem wzrostu sprzedaży węgla o 3,2%. Jednocześnie, do wypracowania wysokiego zysku przez spółki węglowe należące do Skarbu Państwa przyczynił się wzrost średnich cen węgla, wynoszący 18,5%. Branża dzięki temu wypracowała przychody większe o ponad 22%. Automatycznie, pojawiły się większe zyski spółek z tytułu sprzedanego węgla. Sprzedaż tego surowca przekroczyła w tym roku już 57 mln ton, przy czym w 2010 roku sprzedano nieco ponad 55 mln ton. Co prawda eksport węgla zmniejszył się, ale za to wzrosła sprzedaż krajowa.
