W ostatnim czasie prezydent Polski, Bronisław Komorowski udał się z wizytą do Chin. Tam rozmawiał na temat współpracy gospodarczej obu państw. Po przyjeździe do kraju podał on do wiadomości publicznej, że już wkrótce w Polsce może powstać filia jednego z największych banków na świecie – Industrial and Commercial Bank of China, w skrócie ICBC.
Sytuacja ICBC
Industrial and Commercial Bank of China jest dziś na wysokich pozycjach w rankingach największych banków światowych. Jednocześnie, podejmuje się on aktywnych ruchów na rynku obligacji, jak również finansuje duże projekty infrastrukturalne i surowcowe. Słowem, jest to prężnie rozwijająca się, wszechstronna instytucja finansowa, która dominuje na światowym rynku. Bank istnieje na rynku już od 60 lat, a pierwotnie jego zadaniem było finansowanie inwestycji na wsi. Kiedy ogłaszana była oferta publiczna ICBC na giełdzie w Szanghaju, wynosiła ona 22 mld dolarów. ICBC posiada największą sumę bilansową w skali świata, wynoszącą ponad 2 biliony dolarów. Taka kwota odpowiada aż 10-krotności całego polskiego systemu bankowego.
ICBC jest nie tylko zainteresowany tym, aby otworzyć w Polsce swoją placówkę, ale też zakupem obligacji, papierów dłużnych, czy też udzielaniem kredytów instytucjom krajowym.
Nic nowego
Informacja o możliwości wejścia ICBC do Polski już uprzednio pojawiała się w mediach. Już latem 2011 roku ambasador Chińskiej Republiki Ludowej w Polsce podkreślał, że jeszcze w tym roku ICBC chciałoby stworzyć swój oddział w naszym kraju.
