Od chwili ogłoszenia, że Polska prawdopodobnie posiada niezwykle bogate złoża gazu łupkowego, niewiele uczyniono w zakresie doprowadzenia do ich eksploatacji. Rząd wraz z resortem skarbu nie jest zadowolony z braku postępu w tym zakresie. Twierdzi, że dotychczasowe tempo prac jest zbyt wolne.
Rekomendacje rządowe
Ministerstwo finansów zaleca przyspieszenie poszukiwania gazu łupkowego w Polsce. Rząd naciska na spółki, aby te zdecydowały się na zmianę strategii poszukiwawczych, wierząc, że tym samym doprowadzi do szybszego uniezależnienia się energetycznego od dostaw gazu ziemnego z Rosji. Już w styczniu nowe plany poszukiwawcze mają przedstawić w resorcie finansów spółki zajmujące się poszukiwaniem gazu łupkowego w Polsce, tj. spółka PGNiG oraz PKN Orlen i Grupa Lotos.
Intensyfikacja planów
Już w 2013 roku planuje się, że spółki poszukujące gazu łupkowego w naszym kraju, będą posiadały gruntownie zbadany potencjał krajowych złóż tego surowca. Resort skarbu deklaruje, że pierwsze wydobycie gazu łupkowego w Polsce będzie miało miejsce w 2014 roku. Dotychczasowe działania poszukiwawcze muszą zostać mocno zintensyfikowane, aby sprostać przedstawionym prognozom resortowym.
Weryfikacji poddano nie tylko harmonogramy działań spółek poszukiwawczych, ale też same plany wydobycia gazu łupkowego w 2014 roku. Rząd zapowiadał, że wydobycie będzie na poziomie około 0,2 mld m sześciennych, a dziś mówi o przedziale od 0,4 do nawet 1 mld m sześciennych gazu łupkowego.
W małopolsckim a dokładnie w miejscowościach – Wysocice Gołyszyn Imbramowice Ściborzyce są złoża gazu łupkowego