Niemcy

Rentowność niemieckich obligacji spadła poniżej zera

Obligacje Wiadomości

Choć w Stanach Zjednoczonych kryzys powoli ustępuje, to w Europie ma się on całkiem dobrze – na złość zarówno inwestorom, jak i osobom zupełnie nie związanym z międzynarodowym rynkiem kapitałowym. Niemcy ratują się jednak jak mogą – nawet za cenę potencjalnych zysków z własnych obligacji skarbowych.

Nasi zachodni sąsiedzi sprzedali niedawno papiery dłużne na kwotę rzędu 3,9 mld euro. Co ciekawe – mają one ujemność rentowność. Co to oznacza w praktyce? Mówiąc prostym językiem – inwestorzy zrezygnowali z zysków na rzecz bezpiecznej lokaty kapitału na przyszłość. Rentowność niemieckich obligacji skarbowych wyniosła dokładnie minus 0,0122% rocznie. Nie przeszkodziło to jednak w bardzo szybkiej sprzedaży papierów, ponieważ ludzie rozumieją, iż trzeba ratować w każdy możliwy sposób najprężniej działającą gospodarkę w Europie. Jeśli nie uda się pomóc w przezwyciężeniu kryzysu Niemcom, to razem z nimi wpadnie w tarapaty cała Stary Kontynent. Zarówno inwestorzy, jak i politycy nie mogą sobie na to pozwolić – dlatego robią co mogą, by ratować Wspólnotę Europejską, której swoistą podporą są Niemcy. Wiele osób zapyta jednak – co mają z tego inwestorzy, że zakupią papiery dłużne o ujemnym oprocentowaniu? Należy pamiętać o tym, że mogą one w bardzo łatwy sposób zastawione pod kredyt. Pozyskane środki można ponownie zainwestować – np. w akcje. Dzięki temu państwo zyskuje więcej, niż będzie musiało w przyszłości oddać, a zarówno osoby jak i firmy mają możliwość do lewarowania ewentualnych zysków.

Nie należy bowiem zapominać, że sytuacja na rynku może się diametralnie zmienić. Możliwe jest bowiem to, że np. 10-letnie obligacje z najniżej oprocentowanych w Europie staną się jednymi z najbardziej pożądanych. Ich oprocentowanie może się bowiem z dnia na dzień zmienić, dlatego inwestorzy prześcigają się w wykupie niemieckich papierów dłużnych.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments