Amber Gold jest firmą parabankową, oferującą swoim klientom możliwość inwestowania w szlachetny kruszec, jakim jest złoto. Nie jest ona bankiem w rozumieniu prawa bankowego, dlatego nie ma prawa oferowania produktów stricte bankowych. Tymczasem w jej ofertach można znaleźć pojęcie „lokaty” w złoto. Czy jest to nadużycie ze strony Amber Gold?
Lokata wprawie bankowym
Obowiązujące w Polsce prawo bankowe wskazuje, że lokaty mogą w naszym kraju oferować wyłącznie banki, mające zezwolenie Komisji Nadzoru Finansowego oraz ważną licencję bankową. Wynika z tego, że firma Amber Gold reklamując lokaty dopuszcza się przekroczenia przepisów. Nie jest ona bowiem bankiem i nie posiada licencji bankowej. Dlatego też nie powinna oferować klientom takiego produktu finansowego.
Umowa z Amber Gold
Co prawda, jeśli klient zdecyduje się zainwestować swe pieniądze z firmą para bankową Amber Gold, podpisze umowę, która nie jest tożsama z umową depozytu. Niemniej jednak, oferowane przez nią rozwiązania są w zasadzie takie same, jeśli chodzi o konstrukcję, jak depozyty bankowe. Można więc na tej podstawie wysnuć wniosek, że Amber Gold oferuje produkt finansowy, który wymaga licencji bankowej, ale jej nie posiada. Komisja Nadzoru Finansowego zdecydowała o wpisaniu Amber Gold na listę ostrzeżeń publicznych, zaś Ministerstwo Gospodarki wykreśliło ją z rejestru domów składowych. Bez względu na to, Amber Gold rozwija sieć swoich placówek i nadal w jej reklamach widnieje słowo „lokata”, choć bynajmniej nie powinno się ono tam znaleźć.