Od niedawna mBank oferuje jako praktycznie jedyny bank w Polsce kredyt samochodowy całkowicie online. Wystarczy posiadać wpływy na rachunek osobisty eKonto przez okres minimum 6 miesięcy, a następnie „zostać wybranym przez bank” i otrzymać „Ofertę dla Ciebie„. Umowa podpisywana jest za pomocą kodu SMS, a środki pojawiają się na koncie w ciągu zaledwie 15 minut. Jak to wygląda w praktyce? Weźmy pod lupę kredyt samochodowy oferowany w największym banku internetowym w naszym kraju.
Warto zaznaczyć, że „Oferta dla Ciebie” nie jest w rozumieniu prawa ofertą, a jedynie pewnego rodzaju reklamą. Dlatego też mBank nie gwarantuje, że otrzymamy kredyt na warunkach przedstawionych w wiadomości przesłanej nam przez bank. Tak czy inaczej warto jednak spróbować, ponieważ skredytować możemy nawet 125% pojazdu, który wcale nie musi być samochodem. Kredyt możemy spożytkować także na zakup motocykla, czy nawet statku wodnego. Co ciekawe, finansowanie udzielane jest jeszcze przed zakupem. Jedynym warunkiem jest to, że w ciągu 3 miesięcy od udzielenia kredytu samochodowego musi przesłać do mBanku np. skan umowy kupna-sprzedaży lub faktury. Inaczej oprocentowanie naszego zobowiązania zostanie zamienione z RRSO 16,65% na nawet 21% – czyli tyle ile wynosi oprocentowanie standardowego kredytu gotówkowego. Na koniec warto dodać, że mBank finansuje nawet kupno samochodu sprowadzonego z zagranicy, który nie jest jeszcze zarejestrowany na terenie naszego kraju. Obecnie trwa nawet promocja, że przy finansowaniu pojazdu poprzez kredyt samochodowy mBanku możemy otrzymać 5% zniżki na ubezpieczenie.
Jest to niewątpliwie jedna z najlepszych ofert na rynku. Pomimo tego, że nie trudno znaleźć niższe oprocentowanie, to warunki kredytowania na poziomie 125% pojazdu, a dodatkowo pełna automatyzacja procesu podpisywania umowy sprawia, że kredyt samochodowy mBanku jest jak najbardziej warty polecenia przyszłym właścicielom nowych pojazdów.
No wlasnie czy te kredyty samochodowe to nie jest jakis pic ? Duzo sie mowi, ale czy ktos to przetestowal ?