Jakie prognozy dla złotego?

Obligacje Waluty

Z miesiąca na miesiąc specjaliści z zaniepokojeniem obserwują sytuację, w której to nasza waluta – złoty – stale się osłabia. Związane jest to nie tylko z polską gospodarką, ale z całym regionem Europy – zwłaszcza Środkowo-Wschodniej. Na przysłowiowe dno ciągną nas Węgry, które są pogrążone w głębokim kryzysie polityczno-gospodarczym.

Barclays Capital prognozuje, że złotówka do końca I kwartału osłabi się do najniższego poziomu od trzech lat. Niewykluczone, że za 1 euro przyjdzie nam zapłacić już w marcu nawet 4,70 zł. Długoterminowe prognozy są jednak bardziej optymistyczne – eksperci twierdzą, że nasza waluta w połowie 2012 roku dojdzie do poziomu 4,35 zł za 1 euro, a pod koniec roku może wzrosnąć nawet do poziomu 4,15 zł. Warto więc pozostawić choć na pewien czas rynek Forex w spokoju, ponieważ możemy się narazić na naprawdę spore straty na parze walutowej EUR/PLN. Stracą jednak nie tylko inwestorzy lubiący ryzyko, ale także Ci preferujące obligacje skarbowe. Ich oprocentowanie razem ze spadkiem kursu złotego drastycznie spadnie. Oznacza to malejące zainteresowanie polskimi papierami dłużnymi przez zagranicznych inwestorów, których udział w rynku wynosi aż 30%. W górę poszły od stycznia także ubezpieczenia polskich obligacji w CDS do poziomu 284 punktów.  Oznacza to, że inwestorzy niechętnie chcą „dać głowę” za nasze papiery dłużne.

Niepewna sytuacja na rynku walutowym odbije się nie tylko na obligacja, ale także na imporcie – głównie mięsa, czy sprzętu elektronicznego. Już teraz można zaobserwować w sklepach podwyżki cen, a po I kwartale ma być jeszcze drożej. Pytanie tylko, czy portfel przeciętnego Kowalskiego to przetrzyma.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments