Samochód

„Bankowóz” sposobem na obniżenie ceny paliwa

Firma Podatki

Dotychczas ogromnych zainteresowaniem przedsiębiorców – zwłaszcza tych niewielkich – cieszyły się samochody osobowe z kratką, które mogły posiadać homologację ciężarową. Dzięki temu osoba posiadającą własną firmę mogła od ich zakupu odliczyć VAT, a także uzyskać zwrot podatku od zakupionego w przyszłości paliwa. Dobre czasy się jednak skończyły, ale  jak powszechnie wiadomo – Polak potrafi.

Na rynku pojawiły się niedawno firmy, które oferują przerobienie zwykłego samochodu osobowego na „bankowóz” – czyli pojazd do przewozu kosztowności. W teorii każdy wyobraża go sobie, jako wóz opancerzony. Nic bardziej mylnego! Aby nasz pojazd stał się wozem specjalistycznym do przewozu np. firmowej gotówki wystarczy dopłacić np. w salonie Volvo nieco ponad 10 000 złotych do wybranego SUV’a, a następnie możemy cieszyć się zwrotem 23% VAT od zakupionego pojazdu, a także oszczędnością ponad 1 zł na każdym zakupionym litrze firmowego paliwa. Według wyliczeń specjalistów inwestycja w bankowóz zwraca się już po drugim roku użytkowania firmowego auta. Najbardziej oczywiście opłaca się zakup droższych aut – z ceną powyżej 100 tys złotych. Jeśli przedsiębiorca dużo podróżuje – np. 60 000 km rocznie – to przy silniku diesla i aucie z ceną powyżej 100 tys złotych dopłata do przeróbki samochodu na bankowóz zwróci się z nawiązką już w pierwszym roku użytkowania. Warto rozważyć tego typu propozycję, ponieważ nie ingeruje ona wbrew pozorom zbytnio w zakupionym pojazd, a pozwala na wiele ciekawych korzyści – niemożliwych do uzyskania w innym przypadku.

Bankowóz jest z pewnością ciekawą propozycją dla przedsiębiorców, którzy dużo podróżują służbowo i potrzebują sporego, firmowego auta. Przy zakupie samochodu za 100 000 złotych możemy uzyskać zwrot VAT na poziomie 23 000 złotych, a także zwrot podatku od paliwa. Jest więc o co walczyć.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments