W lutym Ministerstwo Finansów wystosowało na rynek finansowy bardzo interesującą ofertę obligacji detalicznych. Otóż, zaproponowało ono 10-letnie papiery wartościowe, oprocentowane na 6% w skali roku. Jest to zyskowna propozycja inwestycyjna, która przewyższa oferty bankowych lokat terminowych.
Ile można zarobić?
Jeśli inwestor kupi w lutym detaliczne obligacje skarbu państwa, zarobi na nich od 4,75% do 6% w skali roku. W stosunku do styczniowej oferty obligacji, Ministerstwo Finansów zwiększyło oprocentowanie tychże papierów wartościowych o 0,25 punktu procentowego, jeśli chodzi o obligacje dwuletnie, czteroletnie i dziesięcioletnie. Jeśli inwestor zakupi obligację trzyletnią, zyska na niej o 0,36 punktu procentowego niż w pierwszym okresie odsetkowym.
Wyżej niż lokaty
Według danych analityków pracujących dla Open Finance, obecnie lokaty bankowe oprocentowane są średnio w skali od 4,68 do 5,17% w skali roku, w zależności od czasu ich trwania. W takiej perspektywie okazuje się, że bardziej opłaca się zainwestować w obligacje skarbu państwa, niż ulokować swoje oszczędności na depozycie w banku. Warto zauważyć, że z okresu na okres oprocentowanie obligacji skarbu państwa cały czas rosną, a średnie stawki na lokatach zmniejszają się. Powodem takiej sytuacji najprawdopodobniej jest to, że w wyniku zmian w Ordynacji Podatkowej konieczne jest wycofanie przez banki z ofert tzw. lokat antypodatkowych, przy których nie trzeba było płacić podatku od zysków kapitałowych, z uwagi na zastosowaną dzienną kapitalizację odsetek.
pewniejsza wydaje mi sie inwestycja w lokate, idea bank ma tax free z dzienna kapitalizacja, wiec pewny depozyt na trudne czasy