Stany Zjednoczone

Dobre dane z USA napędzają rynek

Giełda Wiadomości

Wzrost liczby miejsc pracy na amerykańskim rynku powoduje, że cały świat gna do przodu. Na stałym polepszaniu się danych nadchodzących z USA korzysta cały świat. Polski indeks giełdowy WIG20 po dobrych prognozach zza oceanu odbił się jak piłka w górę od poziomu 2 400 punktów.

Coraz częściej mówi się o tym, że to właśnie Stany Zjednoczone – będące przez wielu obwiniane za spowodowanie globalnego kryzysu gospodarczego – wyciągną cały świat z opresji. W ciągu ostatniego tygodnia aż cztery na pięć sesji giełdowych na Wall Street zakończyło się na plusie. Optymistyczny piątek w zeszłym tygodniu spowodował, że nowojorska giełda piąty tydzień z rzędu pozytywnie rozpoczęła weekend. Nie ma się co dziwić – liczba etatów w prywatnych zakładach pracy wzrosła o aż 243 000 miejsc pracy. Tymczasem specjaliści szacowali, że liczba ta nie przekroczy poziomu 140 000. Kolejną świetną informacją z amerykańskiego rynku był wzrost indeksu ISM dla sektora usług, który poszybował w górę z poziomu 53 do 56,8. Eksperci szacują, że ostatnie dane napływające z USA, to dopiero początek prawdziwego odrodzenia po kryzysie. Choć Europa nadal boryka się z ogromnym zadłużeniem poszczególnych krajów Wspólnoty, to Azja i Ameryka Północna zwiększają zamówienia w przemyśle, zatrudniają nowych pracowników i starają się utrzymywać stopy procentowe na jak najniższym poziomie. Oczy wszystkich inwestorów giełdowych są więc zwrócone głównie ku Nowemu Jorkowi, którego wyniki odbijają się praktycznie na całym świecie.

Jeśli rozpoczynający się dopiero tydzień na rynkach kapitałowych będzie tak owocny, jak kilka ostatnich, to śmiało możemy mówić o tym, że kryzys – przynajmniej za oceanem – powoli zbliża się ku końcowi. Nikt jednak nadal nie wie, co stanie się ze strefą euro, która tak czy inaczej może nawet z dnia na dzień zwyczajnie upaść.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments