Narodowy Fundusz Zdrowia od początku roku zapowiada, że wkrótce skompletuje wszystkie dane ubezpieczonych w Polsce i sformułuje Centralny Wykaz Ubezpieczeń. NFZ już dziś prowadzi taki spis, ale trzeba powiedzieć, że z jednej strony jest on niekompletny, bowiem nie zawiera danych wszystkich ubezpieczonych, a z drugiej – znajdują się w nim niewłaściwe wpisy.
O co tu chodzi?
Otóż, NFZ w Centralnym Wykazie Ubezpieczonych posiada prawie 4 mln ubezpieczonych, którzy już nie żyją. Nie zostali oni jeszcze wyrejestrowani, choć powinno się to dokonywać automatycznie, po zgłoszeniu tego faktu do NFZ. Podobnie jest z nadprogramowymi wpisami posłów. Aż 850 polityków sprawujących funkcję posłów w poprzedniej kadencji nie zostało jeszcze wyrejestrowanych z Centralnego Wykazu Ubezpieczonych NFZ.
Baza niezbędna dla lekarzy
Dzisiejsze zamieszanie dotyczące recept z pieczątką „refundacja do decyzji NFZ” ma się zakończyć już wkrótce, kiedy to za kilka miesięcy lekarze będą mogli sprawdzić w bazie NFZ, czy pacjent rzeczywiście posiada ubezpieczenie. Jeśli Centralny Wykaz Ubezpieczonych nie zostanie zweryfikowany, może on dawać lekarzom błędne odpowiedzi. NFZ zapowiada, że do końca września wszystkie placówki medyczne będą miały dostęp do owego Wykazu, ale nic nie mówi o jego zaktualizowaniu. Najprawdopodobniej najbliższe 7 miesięcy to zbyt krótki czas na zweryfikowanie danych w Centralnym Wykazie Ubezpieczonych, stąd też specjaliści proponują, aby wydłużyć prace nad systemem.
