Nikt tak naprawdę nie potrafi wyjaśnić fenomenu rzeki Wisły, która przyciąga nad swój brzeg coraz więcej deweloperów. Specjaliści szacują, że w samej Warszawie powstaną przy jej korycie biura pod wynajem za ponad 100 mln złotych. Wygląda na to, że szykuje nam się prawdziwy boom inwestycyjny.
Na zabudowę czeka cały Port Praski, który ma zostać przekształcony w kompleks nowoczesnych budynków o przeznaczeniu biurowym i hotelowym. Początkowo tylko jeden inwestor był zainteresowany budową w tak specyficznym terenie. Wiadomo już jednak oficjalnie, że konkurencja nie śpi. Nad brzegiem Wisły chce budować także fundusz inwestycyjny The Tides. Tak samo ma się nazywać wybudowany przez niego budynek, który po części będzie hotelem, a po części siedzibą spółki. Szacuje się, że wszystkie budowy mają się rozpocząć lada chwila, a ich koniec zaplanowano na koniec 2013 roku. Warto jednak podkreślić, że firmy inwestujące w Warszawie zamierzają wykorzystać potencjał turystyczny Wisły. Nad jej korytem ma także powstać basen wioślarski, hangary, centrum odnowy biologicznej czy sauna. Całość ma kosztować około 0,1 mld złotych. Miejmy nadzieje, że plany inwestorów się spełnią i nad dość zanieczyszczoną rzeką staną eleganckie budynki, które przysłonią co nieco jej „brudny charakter”.
Być może inwestycje na Wisłą nie będą sprowadzać się jedynie do budowania w stolicy, ale także w Krakowie, czy innych miastach położonych niedaleko znanej rzeki. Niewykluczone, że także nabrzeże Warty czy Odry zostanie nowocześnie zabudowane w najbliższym czasie, jednak jak na razie nie ma żadnych oficjalnych informacji na ten temat.
