Pozew zbiorowy przeciwko Statoil

Surowce Wiadomości

Wygląda na to, że jeden z obecnych w Polsce koncernów paliwowych poważnie zdenerwował naszym kierowców. Bowiem pierwszy raz w historii chcą oni złożyć pozew zbiorowy przeciwko przedsiębiorstwu paliwowemu – i to jednemu z największych na świecie, bo chodzi o Statoil.

Chodzi dokładnie o zmotoryzowanych z Lublina i okolic, którzy zakupili na stacjach sieci Statoil paliwo – konkretnie olej napędowy. Zniszczył on silniki wielu samochodów, a wszystko przez to, że podczas jego przechowywania w zbiorniku zwyczajnie zamarzło. Koncern reklamuje co prawda swoje paliwa jako arktyczne, czyli takie które wytrzymują bez problemu temperatury do -40 stopni Celsjusza. Z całego kraju napływają jednak reklamacje klientów, którzy twierdzą że olej napędowy zatankowany na różnych stacjach giganta w całej Polsce zwyczajnie w nocy zamarzł. Naraziło to wielu konsumentów – w szczególności przedsiębiorców – na straty. Co prawda Statoil w komunikacje prasowym zadeklarował, że jego paliwo nadal jest świetnej jakości. Na specjalnym profilu na Facebooku nie brakuje jednak komentarzy na temat tego, że jest ono zwyczajnie „chrzczone” – czyli że dolewa się do niego wodę. Nie można inaczej bowiem wytłumaczyć tego, że w bakach wielu samochodów w całym kraju olej napędowy stracił swoją konsystencję, zamienił się w galaretę, zatkał filtry paliwowe i w konsekwencji odmówił pojazdom siły do pracy – komentują specjaliści z rynku paliw.

Co prawda może to być tylko jednorazowy incydent, jednak warto zwracać uwagę na paliwo, które tankujemy na danej stacji. Jeśli tylko nie spełnia naszych oczekiwań, to nie bójmy się składać reklamacji do producenta – a w skrajnych przypadkach nawet do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments