Problemy strefy euro, drożejący kurs franka szwajcarskiego w europie, bankructwo Grecji – to chyba trzy najważniejsze powody, dla których Polacy coraz bardziej sceptycznie wypowiadają się na temat wspólnotowej waluty. TNS OBOP przeprowadziło badania dotyczące stosunku obywateli Polski do euro.
Wyniki badań TNS OBOP
Generalnie, z badań przeprowadzonych przez ośrodek badawczy TNS OBOP wynika, że Polacy nie chcą euro. Dane te przedstawiają się następująco:
• 55% Polaków ma negatywny stosunek do wprowadzenia w naszym kraju europejskiej waluty,
• 13% respondentów nadal uważa, że wprowadzenie w Polsce euro stanie się z korzyścią dla Polski.
Mężczyźni wypowiadają się pozytywnie o euro częściej niż kobiety. Najmłodsi badani, w wieku od 15 do 19 lat, osoby z wyższym wykształceniem i uczące się, specjaliści, prywatni przedsiębiorcy, studenci i kierownicy twierdzą, że euro przyniosłoby dla Polski wiele dobrego.
W roku ubiegłym przeprowadzono podobne badanie, w którym aż 62% było przeciwnych wspólnej walucie. Oznacza to więc spadek liczby eurosceptyków w Polsce.
Kto statystycznie jest przeciwny euro?
W gronie przeciwników euro znalazły się głównie:
• Gospodarstwa domowe,
• Emeryci i renciści,
• Sympatycy Prawa i Sprawiedliwości,
• Rolnicy.
Zasadniczo można powiedzieć, że osoby w trudnej sytuacji materialnej, które oceniają swoje finanse jako nie najlepsze, a także osoby starsze, są skłonni do twierdzenia, że przystąpienie Polski do strefy euro będzie niosło za sobą negatywne konsekwencje.
