stacja paliw

Japonia bez irańskiej ropy?

Surowce Wiadomości

Wygląda na to, że Japonia pójdzie śladem Unii Europejskiej i zrezygnuje w najbliższym czasie z 20% dostaw irańskiej ropy. Wszystko przez problemy Teheranu z  Międzynarodową Agencją Atomową.

Decyzja na temat zmniejszenia zamówień na surowce ma być podjęta przez japoński rząd do końca lutego. Co prawda Iran odpowiada za aż 8,8% popytu na japońskim rynku paliw, ale władze nie boją się o zaburzenie lokalnej dystrybucji. Japonia wycofuje się z zamówień na irańską ropę głównie z pobudek politycznych. Jej eksport wędruje głównie do takich krajów, jak Niemcy czy Francja, które otwarcie potępiają potajemne konstruowanie bomby atomowej przez Teheran. Nieprzystanie do warunków narzuconych przez europejskie mocarstwa mogłoby skutkować pogorszeniem wizerunku międzynarodowego Japonii, a co za tym idzie zmniejszeniem zapotrzebowania na japońskie towary. W dobie kryzysu liczy się praktycznie każdy konsument, więc lokalna władza nie może sobie na to pozwolić. Ogranicza jak może współpracę z Iranem – w każdym aspekcie polityczno-handlowym. Rezygnacja z irańskiej ropy to jedynie przysłowiowa furtka do tego, by uniezależnić się od Teheranu.

Eksperci jednak nie są do końca zgodni, czy zarówno Europa, jak i Azja poradzi sobie bez stałych dostaw „czarnego złota” z Iranu. Co prawda nie odpowiada ono za większość dostępnego surowca na kontynencie, ale może poważnie zaburzyć lokalne gospodarki. Jak będzie naprawdę – czas pokaże.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments