Wygląda na to, że być może za niedługo ujrzymy KGHM na kanadyjskiej giełdzie. Wszystko przez przejęcie spółki Quadra przez polskiego giganta oraz konsolidację aktywów.
Co prawda nie ma jeszcze oficjalnej zgody, ale ma ona nadejść z kanadyjskiego ministerstwa już w przyszłym tygodniu. KGHM z roku na rok pnie się w górę – przejmuje kolejne mniejsze firmy, a także stale szuka nowych złóż surowcowych. W ciągu najbliższych sześciu lat spółka zamierza wydobywać nawet 635 000 ton miedzi rocznie. Plany te są co prawda bardzo ambitne, ale zdaniem zarówno kierownictwa KGHM, jak i ekspertów w branży – zdecydowanie do spełnienia. Firma wdraża także stale nowe technologie wydobycia, które już za niedługo mają obniżyć jego koszt o aż 20%. Zarząd KGHM podchodzi do inwestycji bardzo optymistyczne. Kadra kierownicza mówi otwarcie, że inwestycja aż 9 mld złotych w przejęcie Quadry zacznie się zwracać już kolejnego dnia po formalnym przejęciu spółki. Firma ta zajmuje się zarówno produkcją miedzi, jak i złota czy molbidenu. Nie straszny jej kryzys, przez co w każdych warunkach gospodarczych można liczyć na to, że wspomoże naszą rodzimą spółkę. Skala zysku rok do roku pokazuje, jak bardzo zmienia się polski gigant miedziowy. Jeszcze w 2010 roku KGHM zanotował zysk na poziomie 3 244,22 mln złotych. Zaledwie rok później – bo w 2011 roku – było to praktycznie dwa razy więcej! Zysk spółki w zeszłym roku wyniósł bowiem 7 520,25 mln złotych.
Miejmy nadzieję, że KGHM będzie rozwijał się w obecnym tempie, i że oprócz niego na polskim rynku więcej firm podzieli losy giganta, jako przejmującego, a nie będącego przejętym.
