PKO BP, czyli Powszechna Kasa Oszczędności Bank Polski to instytucja zwyciężająca w wielu różnorodnych rankingach pod względem liczby klientów, otwartych kont bankowych, kredytów hipotecznych, czy też ilości placówek. Dzisiaj PKO BP może w pewnym sensie czuć się zagrożone, ponieważ jego czołowym pozycjom na polskim rynku finansowym skutecznie może zagrozić drugi wielki bank – Bank Pekao. W chwili obecnej jest on określany jako wicelider w rankingu największych kredytodawców w Polsce. Być może w najbliższej przyszłości układ sił na rynku bankowym ulegnie zmianie. Byłaby to prawdziwa rewolucja.
Sytuacja Pekao SA i PKO BP
Spółka akcyjna Pekao jest w rękach włoskiej grupy UniCredit już od kilku lat. Jej pozycja zmieniała się w tym czasie bardzo często. Jeszcze 5 lat temu Pekao szykowało się na zajęcie czołowej pozycji wśród polskich banków, ale nie udała mu się ta sztuka. Winne całej sytuacji było kilka czynników:
• Brak zgody nadzoru bankowego na przejęcie całego banku BPH,
• Ograniczenie kredytowania firm w trakcie kryzysu finansowego w latach 2007-2008,
• Zmiana na szczeblach najwyższej władzy w UniCredit i Pekao– zastąpienie w 2010 roku Alessandra Profumo, zwolennika agresywnego rozwoju, przez Federico Ghizzoni, zwolennika tradycyjnej bankowości detalicznej oraz zastąpienie Alicji Kornasiewicz, szefowej Pekao przez Włocha, Luigi Lovaglio.
Tymczasem, bank PKO BP, największy konkurent Pekao rozpoczął intensywną akcję kredytową. Pomimo czarnych scenariuszy wieszczonych przez prognostyków i ekonomistów, bank udzielał kredytów firmom i osobom prywatnym nieustannie. Do ofensywy rynkowej solidnie przygotował go nowy prezes, Zbigniew Jagiełło.
Aktywa banków w Polsce
Według danych zgromadzonych przez Gazetę Wyborczą, największym bankiem w Polsce, pod względem posiadanych aktywów jest PKO BP. Pełen ranking instytucji bankowych uszeregowanych z wykorzystaniem tego kryterium, przedstawia się w sposób następujący:
• PKO BP – 190 mld zł aktywów,
• Pekao – 147 mld aktywów,
• BRE Bank – 99 mld aktywów,
• ING Bank Śląski – 70 mld zł aktywów,
• BZ WBK – 60 mld zł aktywów.
Wyniki finansowe ogłoszone za rok 2011 jeszcze bardziej pogłębiają przepaść, jaka występuje pomiędzy Pekao a PKO BP. Zysk netto PKO BP wyniósł za rok ubiegły aż 3,8 mld zł. To prawdziwy rekord, z którego bank może być tylko dumny. Z kolei, Pekao SA udało się wypracować zysk netto w 2011 roku na poziomie 2,9 mld zł.
Niepokojące dla PKO BP może być jednak tempo rozwoju banku Pekao, ponieważ pod tym względem udało mu się dogonić największy bank państwowy w naszym kraju. Wystarczy zwrócić przy tym uwagę na przyrost kredytów. W PKO BP w 2011 roku udzielono kredytów na łączną kwotę 12 mld zł, a w Pekao SA na kwotę 11,5 mld zł. To już niewielka różnica. PKO BP w roku ubiegłym założyło więcej kont dla swoich klientów niż jego konkurent. Przyrost depozytów w PKO BP wyniósł 13,5 mld zł, a w Pekao SA – 11 mld zł.
Pekao góruje nad PKO BP pod względem dynamiki wzrostu kredytów. Pod tym względem zajmuje rzeczywiście pierwsze miejsce w kraju, z udzielonymi w 2011 roku nowymi kredytami hipotecznymi na kwotę 6 mld zł i kredytami gotówkowymi opiewającymi łącznie na kwotę 5 mld zł. Bardzo ważne jest i to, że kredytobiorcy banku Pekao rzadziej niż w PKO BP nie spłacają swoich zobowiązań kredytowych. Pod tym względem współczynnik kredytów nieregularnych, niespłacanych w terminie w Pekao wynosi 6,6%, a w PKO BP nieco więcej – 8%.
Perspektywy na przyszłość
W 2012 roku według specjalistów możemy obserwować w Polsce spowolnienie gospodarcze, ale zdaniem prezesa Pekao nie powinno to mu zaszkodzić w „gonieniu” pozycji PKO BP. Jeśli tylko nie zostaną powtórzone błędy z przeszłości, pozycja lidera, jaką zajmuje PKO BP, może być realnie zagrożona. Ważnym plusem w działalności Pekao jest wyłączne partnerstwo związane z Mistrzostwami Europy w Piłce Nożnej – Euro 2012. Bank liczy na to, że pomoże mu to w dynamicznym powiększaniu liczby jego klientów.
