bank

Jak wygląda private banking w Polsce?

Finanse osobiste

Wiele osób zastanawia się, jak wygląda private banking w Polsce. Niewątpliwie nie jest on jeszcze na światowym poziomie, ale od kilku lat na polskim rynku praktycznie każdy bank ma swój pion bankowości dla najlepszych – a raczej najbogatszych – klientów. Należy jednak pamiętać o tym, że bankowość prywatna to nie tylko pieniądze, lecz głównie prestiż.

Często korzystają z niej nie tylko ludzie, którzy posiadają wolny kapitał, ale także ci, którzy są jeszcze „na dorobku”. W większości klientami private bankierów są więc albo przedsiębiorcy z kapitałem rzędu kilku milionów złotych, którzy zarobili pieniądze w ciągu ostatnich dwudziestu lat, albo dobrze wykształceni, młodzi ludzie, którzy zarabiają kilkadziesiąt tysięcy złotych miesięcznie i chcą inwestować. Zarówno tych pierwszych, jak i tych drugich łączy jedno – chęć zabezpieczenia swojego majątku. W bankowości prywatnej nie chodzi bowiem o masowe pomnażanie oszczędności – od tego jest giełda czy Forex. Klienci np. Getin Noble Banku to osoby, które patrzą na swoje życie wybiegając w przyszłość. Obecnie są w miarę młodzi i mają pieniądze, ale chcą je mieć także np. za 20 lat – już na emeryturze. Bank inwestuje więc ich wolne środki w najbardziej atrakcyjne i stabilne spółki, obligacje czy złoto. Pozwala to na uwolnienie się od zmartwień co będzie, jeśli np. nasza firma za rok zbankrutuje.

Bez wątpienia rynek bankowości prywatnej nie jest dla przeciętnego Kowalskiego. Oferuje on co prawda wiele, ale jednocześnie wymaga sporego kapitału – minimum kilkaset tysięcy złotych. Np. w Stanach Zjednoczonych nawet co piąty klient banku korzysta z private bankingu. W Polsce możemy jedynie pomarzyć o takiej sytuacji na rynku.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments