Choć wiele osób w naszym kraju narzeka na rosnące koszty życia, to dane mówią same za siebie – Polacy kupują coraz więcej nowych aut. Bynajmniej nie jest to efekt kryzysu, lecz tego że stale się bogacimy – przynajmniej część społeczeństwa.
W pierwszym kwartale tego roku Polacy kupili o 12,7% nowych samochodów więcej niż przed rokiem. Najwięcej pojazdów w naszym krajów sprzedała Skoda, a za nią plasuje się Toyota i Volkswagen. Biorąc pod uwagę, że o kredyt samochodowy w Polsce stale się coraz trudniej, to nie trudno wydedukować, że mamy sporo większe oszczędności niż przed rokiem. Niektóre rankingi mówią, że wzrost sprzedaży to efekt dużych firm, wymieniających co kilka lat swoją flotę samochodową na nową. Reszta nabywców to natomiast stosunkowo bogate grupy zawodowe – czyli lekarze czy prawnicy. Na ulicach polskich miast widać z dnia na dzień coraz więcej „nowobogackich”, którzy kolokwialnie mówiąc dorobili się w ciągu ostatnich lat. Kupują oni nie tylko coraz droższe ubrania, kosmetyki czy biżuterię, ale także i samochody – co zresztą widać po wszystkich przeprowadzanych w Polsce badaniach motoryzacyjnych. Zdaniem specjalistów pomimo rosnącej inflacji i kosztów życia, w naszym kraju z roku na rok będzie przybywać nabywców nowych samochodów – a nawet jachtów czy samolotów. Wszystko przez bogacenie się społeczeństwa.
Wielu z nas może jedynie pomarzyć o kupnie samochodu w czasach, kiedy nawet wzięcie kredytu samochodowego jest problemem. Wygląda jednak na to, że są w Polsce ludzie, którzy nawet pomimo panujących warunków makroekonomicznych na świecie są w stanie zapłacić z własnej kieszeni za nowe pojazdy.
Ten co systematycznie oszczedza jest na wygranej pozycji, zdaje sie tylko ale kluczem do tego jest wlasnie gromadzenie kapitalu. Na samych lokatach w Getin zebrala mi sie przez rok ladna suma