Jeszcze do niedawna wydawać by się mogło, że pomimo ogromnego rozwoju Internetu tradycyjna prasa nie zniknie z rynku. Tymczasem obecnie co drugi sprzedawany telefon komórkowy to multifunkcjonalny smartfon, który m.in. na czytanie bieżących wydań dzienników, tygodników czy miesięczników – i to nierzadko za darmo.
Obecne sytuację na rynku prasy świetnie przedstawiają amerykańskie dane, w których kierunku dąży także i Europa. W USA jedynie 6% ogólnego czasu na media poświęcane jest na czytanie gazet. Tymczasem aż 1/4 Amerykanów aktywnie korzysta ze swojego smartfona – przeglądając głównie najnowsze informacje ze świata. Co prawda za obecnym trendem medialnym nie nadążają jeszcze reklamodawcy, ale specjaliści oceniają, że w najbliższych latach sytuacja ta ulegnie drastycznej zmianie. Na rynku prasowym w tradycyjnej formie przetrwają jedynie dzienniki z historią, takie jak np. New York Times. Na kioskowej półce znajdzie się także miejsce dla czasopism branżowych – np. o gotowaniu czy podróżach. Mało kto jednak już teraz kupuje np. program telewizyjny w papierowej formie. Dużo wygodniej bowiem sprawdzić tego typu dane za pośrednictwem komputera lub telefonu komórkowego – nie mówiąc o dedykowanych panelach dostawców telewizyjnych czy nieco zapomnianej już telegazecie.
Choć na razie zbytnio tego nie widać na rynku wydawniczym, to tradycyjne gazety odchodzą z dnia na dzień coraz bardziej do przysłowiowego lamusa. Wiele tytułów albo przeniesie się na urządzenia mobilne, albo po prostu zniknie z rynku. Pytanie tylko, co z magią porannej gazety spożywanej przy świeżej kawie co rano. W końcu zimny ekran tabletu czy smartfona nie zastąpi kontaktu z pachnącym jeszcze farbą drukarską papierem.
