karty

Skimmerzy atakują

Karty

Konta bankowe posiadają określone zabezpieczenia, które z reguły mają chronić klientów i ich środki finansowe przed przestępczymi atakami. Hasła jednorazowe, tokeny, PINy, jak i weryfikowanie klientów w systemach bankowych – to wszystko okazuje się czasem nie być wystarczające ku temu, aby ustrzec się przed zakusami złodziei. Kradzież oszczędności z kont bankowych klientów banków nosi nazwę skimmingu. Bardzo wielu klientów w Polsce w ostatnim czasie została zaskoczona tym, że ktoś wyczyścił ich konto w banku.

Czym jest skimming?

Skimming jest pojęciem dosyć młodym na polskim rynku finansowym, głównie z uwagi na fakt, że elektroniczne i zdalne systemy bankowe funkcjonują w naszym kraju od kilku lub kilkunastu lat. Przed laty mało popularne było płacenie kartą za zakupy czy wypłacanie pieniędzy z bankomatów. Dziś jest to norma dla większości Polaków, w każdym wieku. Skimming ogólnie rzecz ujmując jest metodą kradzieży danych bankowych. Złodzieje kradną informacje zapisane na karcie bankomatowej dzięki zamontowanym na bankomatach nakładkom. Zwyczajny klient nawet nie zwróci uwagę na to, że w budowie bankomatu cokolwiek się zmieniło.

Tymczasem, mechanizm nakładki montowany przez złodziei, skanuje dane z paska magnetycznego karty płatniczej, jaką posługują się klienci wypłacający gotówkę z bankomatów. Bardziej zaawansowani złodzieje – skimmingowcy, montują w bankomatach dodatkowo minikamery, których zadaniem jest sczytanie ruchu palców. W ten sposób w ręce skimmerów trafiają pełne dane do logowania się do karty płatniczej. Mają oni numery karty, więc mogą ją spokojnie podrobić. O PIN nie muszą się martwić, jako że zostanie on sczytany z kamerki zamieszczonej na bankomacie. W ten sposób na całym świecie klienci banków stają się ofiarom skimmerów.

Zabezpieczenie w postaci chipów

Pewnym zabezpieczeniem kart płatniczych okazały się chipy, ale złodzieje szybko znaleźli sposób na to, aby i tak kraść pieniądze z kart wyposażonych w te elektroniczne zabezpieczenia. Co prawda nie da się ich zeskanować, ale skimmerzy odkryli, że chipy nie znajdują zastosowania w Stanach Zjednoczonych, w krajach Ameryki Południowej oraz w Kanadzie. Stąd też w Polsce sczytują dane z kart płatniczych, następnie przesyłają je do Ameryki, a tam wspólnicy wypłacają już bez przeszkód gotówkę.

Bieżące dane

Banki szacują, że tylko w tym miesiącu kilkadziesiąt osób padło ofiarom skimmerów. Wyczyścili oni ich rachunki w bankach, kradnąc dane z kart bankowych. Ofiary tego typu przestępstw mają zagwarantowane zwrócenie ich pieniędzy. Bank zobowiązuje się do tego, ale niestety cała procedura zwrotu może zająć bardzo dużo czasu. Skimmerzy ostatnio atakują w Krakowie, ale pieniądze ukradzione krakowskim klientom banków wypłacane są nawet w bankomatach w najdalszych zakątkach świata, np. w Peru. Dla skimmerów nie ma większego znaczenia, kogo okradają. Jest to loteria. Raz opróżnią konto z oszczędności emeryta, innym razem zaatakują biznesmena, z dużymi środkami finansowymi na rachunku bankowym.

Klienci banków często są zupełnie nieświadomi tego, co się stało. Dowiadują się o tym, że na ich koncie nie ma pieniędzy w momencie, kiedy skontrolują stan rachunku w Internecie, albo w placówce bankowej. Bankomat oczywiście również nie wyda im gotówki.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments